Reakcja24: W studiu notariusz Lech Borzemski

Małgorzata Majeran-Kokott, GN | Utworzono: 2021-04-08 10:48 | Zmodyfikowano: 2021-04-08 13:23
Reakcja24: W studiu notariusz Lech Borzemski - fot. © apops - Fotolia.com
REAKCJA 24
fot. © apops - Fotolia.com

Gościem Reakcji24 był notariusz Lech Borzemski. Podpowiadał m.in. jak skutecznie spisać testament, czy można kogoś wydziedziczyć, jak prawidłowo sporządzić umowę kupna np. mieszkania lub samochodu.

Posłuchaj:

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Dominika2021-04-08 12:22:51 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Witam czy jeżeli za życia rodzice przepiszą na mnie mieszkanie i ja się tam przeprowadzę, będę normalnie je użytkować jak swoje, to czy po śmierci rodziców będę musiała podzielić się tym mieszkaniem z siostrą? będę musiała jej coś zapłacić? Pozdrawiam Dominika
~Apliaknt2021-04-09 11:26:09 z adresu IP: (83.14.xxx.xxx)
Witam, rodzice mogą rozporządzać swoją własnością (lokal mieszkalny) za życia według własnego uznania, a więc bez żadnych przeciwskazań możliwe jest zawarcie umowy darowizny (bez podatku ze względu na bliskie pokrewieństwo), w wyniku której rodzice darują Pani mieszkanie, a więc to Pani z chwilą podpisania aktu staje się pełnoprawną właścicielką nieruchomości. Można zabezpieczyć także rodziców poprzez ustanowienie służebności dożywotniego zamieszkania lokalu przez rodziców - służebność wygasa z chwilą śmierci i nie jest dziedziczona. Dodatkowo, można w umowie darowizny zamieścić zapis, że darowizna została dokonana ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia jej na schedę spadkową zgodnie z treścią art. 1039 § 1 kodeksu cywilnego. Teoretycznie siostra mogłaby domagać się zachowku, ale taką sytuację już indywidualnie ocenia sąd w sytuacji sporu pomiędzy spadkobiercami.
~Ewa2021-04-08 12:39:12 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Siostra zawsze ma prawo tez do mieszkania
~Ewa2021-04-08 12:13:32 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Proponuję, aby szanowne radio zajęło się tym, że lekarze POZ , pomimo, że dawno są już zaszczepieni, przyjmują nadal " na telefon " , a nie osobiście w przychodni. Dlaczego?