RWK: VHS i horrory w filmie RIXT

Miłosława Bożek, Krzysztof Majewski | Utworzono: 2021-04-09 16:39 | Zmodyfikowano: 2021-04-09 16:40

Przez sześć tygodni, od 30 sierpnia do 11 października 2020 roku, Horacy Muszyński podróżował po okolicach Morza Wattowego, mieszkając i pracując w „rezydencji na kółkach”, która posłużyła mu również jako studio filmowe.

"RIXT" to fikcyjna historia przedstawiona w dokumentalnym, ale satyrycznym wydaniu. „Rixt” wymaga krytycznego spojrzenia widza, by odróżnić, co jest, a co nie jest „prawdziwe”, na czym polega warstwowość przekazu i jaki był zamiar twórcy. Realizm takiej narracji sprawia, że film w odbiorze staje się jeszcze bardziej ekscytujący, ale i przerażający.

POSŁUCHAJ:

W galerii Mieszkanie Gepperta, niegdyś mieszkaniu nestorów sztuki współczesnej we Wrocławiu – Eugeniusza Gepperta i Hanny Krzetuskiej, odbędzie się polska premiera najnowszego dzieła Horacego Muszyńskiego. Przy ul. Ofiar Oświęcimskich ½ od 12 kwietnia do 10 maja będzie można podziwiać ekspozycję składającą się z projekcji oraz szeregu elementów scenograficznych wykorzystanych w filmowej produkcji. Galeria czynna jest w poniedziałki, środy i czwartki między 15:00 a 18:00. W związku z trwającą sytuacją epidemiczną obowiązują zapisy: [email protected].

 

Reklama
Zdjęcia
RWK: VHS i horrory w filmie RIXT - 4

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.