Polska pozwie Czechy do Sądu Arbitrażowego w Sztokholmie?

Negocjacje były prowadzone już wcześniej, ale zostały zerwane jesienią zeszłego roku. W międzyczasie w Czechach zmienił się skład rządu, dlatego obie strony znów od wtorku będą mogły wrócić do rozmów.

Według informacji Dziennika Gazety Prawnej polski rząd zamierza do sprawy podejść znacznie ostrzej niż ostatnio. Polska chce obniżyć kwotę rekompensat należnym Czechom z 45 mln do 25 mln euro. Dodatkowo polska strona zastanawia się nad zgłoszeniem czeskiego rządu do Sądu Arbitrażowego w Sztokholmie.

Z kolei, jak informuje korespondent Polskiego Radia w Czechach Wojciech Stobba, czeska minister środowiska Anna Hubackova chce w negocjacjach z Polską wrócić do wrześniowej wersji projektu umowy w sprawie Turowa.

Przypomnijmy, Polska ze względu na spór o kopalnię Turów, została ukarana przez TSUE. Trybunał nałożył kary w wysokości 500 tysięcy euro dziennie za niezaprzestanie wydobywania węgla. Obecnie kara wynosi już 265 mln złotych. Polska strona deklaruje, że nie zamierza tej kary płacić. 

???????? Czeska minister środowiska @hubackova_anna chce w negocjacjach z Polską wrócić do wrześniowej wersji projektu umowy w sprawie Turowa. Kolejne rozmowy odbędą się we wtorek w Warszawie. Dotąd negocjacje prowadzono w Pradze.

— Wojtek Stobba (@w_stobba) January 13, 2022