Otwarcie nowej fabryki PepsiCo z udziałem premiera Morawieckiego

Beata Makowska, GN | Utworzono: 2023-05-31 12:42 | Zmodyfikowano: 2023-05-31 12:43
Otwarcie nowej fabryki PepsiCo z udziałem premiera Morawieckiego - fot. KPRM
fot. KPRM

Aktualnie firma współpracuje z 70 gospodarstwami z Dolnego Śląska.

- Cieszy bardzo to, jak samowystarczalna i bezpieczna dla środowiska jest ta fabryka – powiedział podczas uroczystego otwarcie premier Mateusz Morawiecki:

- To, co tutaj zobaczyliśmy: odzyskiwanie wody, własna oczyszczalnia ścieków, ale także odnawialne źródła energii. Wszystko to razem tworzy pewien bardzo ściśle współpracujący ze sobą system. Ekosystem przyszłości.

Na uroczystości obecny był także ambasador USA w Polsce, Mark Brzeziński, który podkreślał, jak długa jest już obecność amerykańskiego koncernu na polskim rynku:

- Ta legendarna amerykańska marka jest już obecna 30 lat w Polsce. Wtedy otworzyła swój pierwszy zakład pod Warszawą. Po tych wszystkich latach, Pepsico nadal inwestuje w Polskę.

Minister cyfryzacji Janusz Cieszyński cieszył się, że to właśnie na Dolnym Śląsku otwarto kolejną fabrykę amerykańskiego koncernu:

- Ja się bardzo cieszę , ze województwo dolnośląskie, dzięki dobrej współpracy, samorządu, rządu, agencji państwowych i przede wszystkim inwestorów, jest takim miejscem, gdzie dzieje się przyszłość Polski.

Będzie to największy w Polsce zakład amerykańskiego koncernu.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nick2023-06-01 13:55:59 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
"Ta legendarna amerykańska marka jest już obecna 30 lat w Polsce" i nadal będzie produkowała mało zdrową żywność.
~odbiorNick2023-05-31 19:49:37 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Morawiecki jest dwukrotnie sądownie certyfikowanym KŁAMCĄ!
~Mieszkaniec2023-05-31 15:09:04 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Cieszę się, że powstał ten zakład. Przecież ci wszyscy ministrowie, członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa i posłowie partii rządzącej po przegranych wyborach będą musieli sobie znaleźć nowe zajęcie. I proszę - kilkaset miejsc uczciwej pracy czeka na nich w Świętem :-)