Dyrektor Opery Wrocławskiej odwołany. Decyzję podjął zarząd województwa

Piotr Osowicz, jk, PAP | Utworzono: 2024-05-20 17:44 | Zmodyfikowano: 2024-05-20 18:08
Dyrektor Opery Wrocławskiej odwołany. Decyzję podjął zarząd województwa - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

W połowie kwietnia zarząd województwa dolnośląskiego podjął uchwałę o zamiarze odwołania Tomasza Janczaka z funkcji dyrektora Opery Wrocławskiej. „Zamiar odwołania dyrektora pozytywnie zaopiniował minister kultury, który jest organem współprowadzącym Operę Wrocławską” – powiedział w poniedziałek rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego Michał Nowakowski.

W poniedziałek zarząd województwa dolnośląskiego podjął właściwą uchwałę o odwołaniu Janczaka. Jednocześnie rozpisano konkurs na nowego dyrektora Opery Wrocławskiej.

Tomasz Janczak objął funkcję dyrektora Opery Wrocławskiej w lipcu 2023 r. Kierował wówczas tą placówką w duecie z reżyserem teatralnym i operowym Michałem Znanieckim, który został zastępcą dyrektora ds. artystycznych. W wyniku konfliktu z Janczakiem Znaniecki zrezygnował ze stanowiska jesienią ubiegłego roku.

Zarząd województwa dolnośląskiego zarzuca Janczakowi „naruszenie przepisów prawa”. Według władz województwa polegało ono m.in. na „powołaniu Rady Programowo-Artystycznej Opery Wrocławskiej bez przedstawicieli województwa oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego”.

Janczak zdaniem władz województwa miał też „odstąpić od realizacji umowy zawartej z województwem dolnośląskim w sprawie określenia warunków organizacyjno-finansowych oraz programu działania Opery Wrocławskiej poprzez: brak współpracy z proponowanym w umowie na zastępcę ds. artystycznych Michałem Znanieckim; brak złożenia w terminie informacji z realizacji programu działania Opery na koniec każdego roku kalendarzowego trwania kadencji, nie później niż do końca stycznia roku następnego; brak stosownego nadzoru nad pracami przy wniosku o dofinansowanie w ramach programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko; brak podjęcia stosownych działań mających na celu uregulowanie kwestii związanych z prawidłowym funkcjonowaniem zapisów regulaminu organizacyjnego określającego organizację wewnętrzną instytucji (element sporu zbiorowego pomiędzy pracodawcą a pracownikami)”.

Dyrektor Janczak odpiera zarzuty zarządu województwa dolnośląskiego. Zapewniał publicznie, że „żadna z tych tez, żadne z tych zarzutów nie są zgodne z prawdą" i że „będzie walczył o swoje dobre imię”.

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (23)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Prawo i pięść2024-05-22 21:51:54 z adresu IP: (83.168.xxx.xxx)
Spokojnie, jeszcze się obszczymury zawistne i kablujące niech tak szybko nie cieszą z tego pseudo odwołania
~Mariusz 2024-05-22 10:23:17 z adresu IP: (185.70.xxx.xxx)
Ja nie wiem, ja się nie znam na tym co zachodzi w polityce tej opery ale byłem z żoną na Cavaleria Rusticana/Pajace dosłownie parę tygodni temu. Podjęliśmy decyzję, że więcej nie wrócimy. Poziom śpiewu, gry był skandalicznie niski. Po pierwszej części dużo osób wyszło. Druga część była lepsza jednak my mimo wszystko już wybierzemy inną rozrywkę. Bilety nie są tanie i oczekiwałbym za tę cenę ogólnego przyznajmniej dobrego wrażenia. Dodam, że to wyjście planowałem jako prezent dla żony z okazji urodzin.
~Mik2024-05-21 23:34:31 z adresu IP: (45.87.xxx.xxx)
PRzyznam, że "Włoszki" w całości nie dałem rady wysłuchać,bo ogólny poziom tego spektaklu przekroczył granice mojej tolerancji. Słaba reżyseria, bezsensowne dekoracje, kostiumy typu "licealne kółko teatralne robi spektakl", czy wreszcie niski poziom orkiestry pod dyrygentami, którzy ostatnio zdominowali program. Sama muzyka to najgorsze Rossiniowskie klepanie w kółko tych samych fraz, identyczne jak wiele innych oper tego kompozytora. Jak bawimy się w wyciąganie pojedynczych przykładów wśród ogólnej tendencji to warto wspomnieć o ostatniej "Tosce",na której główna solistka nie dośpiewywała na scenie fraz, nie znała wejść i po prostu nie umiała swojej partii. Takich kwiatków było w tym sezonie dużo więcej. Ogólna tendencja niestety wyraźnie spadkowa. Najgorsze, że można się ekscytować , a szanse, że cokolwiek się zmieni są minimalne jak słusznie napisał jeden z komentujących. W tej instytucji było źle, jest źle i pewnie jeszcze długo nic się nie poprawi. Od dekad jest to prawdopodobnie jedna z najgorzej zarządzanych instytucji kultury w kraju.
~Mik2024-05-21 11:53:10 z adresu IP: (45.87.xxx.xxx)
Z tej strony kolejny głos pracownika "nie z piątego piętra" ani nie z listy kolegów i koleżanek dyrektora: 100% zgody z opisem sytuacji. Nie wiem gdzie ta "atmosfera" była, ale nie u nas. (Pensja wzrosła mi o ok.150 zł co dyrektor ogłosił jako swój wielki osobisty sukces). Raczej zażenowanie, że poziom artystyczny, objawiający się na przykład w doborze solistów, mógł spaść jeszcze niżej niż dotychczas.Niestety trudno się spodziewać czegoś lepszego, bo patrz: ostatnie zdanie poprzedniego komentarza.
~Xyz2024-05-21 19:23:29 z adresu IP: (46.112.xxx.xxx)
A który to solista z ostatniej premiery był taki "jeszcze niższy poziomem"? Bo z tego co było słychać, dobór solistów był wybitnie trafiony.
~Bogusław 2024-05-21 11:27:26 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Pensje wzrosły może Tobie bo mi o 230zł a jestem solistą orkiestry. Na obiecane 20% nie ma nawet co liczyć bo podobno już nie ma tak mówiła psiapsi żony dyrektora przewodnicząca związków. Atmosfera to jest może w gabinecie dyrektora i na słynnym piątym piętrze i u części solistów którzy określili się prodyrektorsko. Mam też nadzieję że część tych solistów przestanie śpiewać ważniejsze rolę bo słuchać się tego nie da. Co jeden to większy as ale ego takie jakby Krzyśkiem Ibiszem byli na scenie dramat. Najgorsze jest że Ci co potrafią coś zaśpiewać śpiewają najmniej. Puentą w tej historii jest to że w najbliższym czasie wybrany zostanie kolejny pseudodyrektor z układu bo obecnie nie ma w Polsce nikogo kto miałby choćby 25% kompetencji do zarządzania takimi instytucjami.
~Zdegustowana 2024-05-21 10:34:28 z adresu IP: (45.11.xxx.xxx)
Trudno zrozumieć taką decyzję - obecnemu dyrektorowi nie dano nawet roku na rozwinięcie skrzydeł - przychodzi mi na myśl tylko polityka! Poprzednia dyrektorka mocno musiała się natrudzić by ją zwolniono a tu usuwany dyrektor który wyprowadzał instytucję na szerokie wody - bywam w operze i widzę komplety na widowni a chyba o to chodzi? Gdy kulturą rządzi polityka źle to wróży dla nas melomanów
~Do Joli 2024-05-22 10:28:15 z adresu IP: (185.70.xxx.xxx)
Do Joli. Zgadza się. Cavaleria i Pajace …. No czegoś takiego złego to już dawno nie było. Włoszki nie widziałem, ale opinie są złe. Ok… dwóch realnie solistów Polak i Ukrainiec dobrze śpiewali w Pajacach ( nie znam po nazwiskach). Cała Cavaleria to był koszmar. Po prostu koszmar.
~Jola2024-05-21 19:42:45 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Były już Pan dyrektor również był z politycznego nadania. Szerokie wody powiada Pani? Ciekawe spostrzeżenie patrząc zarówno na dobór solistów jak i dyrygentów goszczących ostatnio na deskach teatru. Rozpadająca się Cavaleria jak i Pajace to doprawdy majstersztyk ...
~Refleksja2024-05-21 10:29:16 z adresu IP: (83.168.xxx.xxx)
Opera w końcu miała normalnego dyrektora, a nie jakiegoś psychola z nadania partyjnego (video jego dwóch poprzedników). Atmosfera super, pensje też wzrosły. Ideałów nie ma, ale ile trzeba mieć złej woli i jakim trzeba była obślizłym układziarzem, co łazi nonstop do urzędu i kabluje, judzi, żeby normalnego człowieka się pozbyć. Mam nadzieję, że ta uchwała Maja to jakiś ponury żart i w najbliższym czasie karty się jednak odwrócą, a Maj trafi tam gdzie jego miejsce, czyli polityczny śmietnik historii
~Figaro2024-05-21 09:45:00 z adresu IP: (2a02:a319:a13e:9580:b406:x:x:x)
~Strzałka2024-05-21 08:03:44 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
"Uśmiechnięta Polska" w pełne odsłonie. Miernoty i koledzy kolegów po linii partyjnej z zarządu województwa, wstawiają kolejnych znajomych gdzie się da. O kulturze mają takie pojęcie jak ich kolega pułkownik Sienkiewicz. A Znaniecki - cóż, kiedyś postać rzeczywiście interesującą, obecnie żenada. Kasa i nic więcej.
~Patataci2024-05-21 05:52:49 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Jak za komuny... gdy ktoś jest za dobry, niezależny i myśli a w dodatku odnosi sukcesy, to jest niebezpieczny. Lepiej swojaka, miernego ale wiernego na stolek wsadzić. Będzie dozgonnie wdzięczny.
~Sebix2024-05-21 06:23:36 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Jakie sukcesy ma p.Jańczak na swoim koncie? Sto lat zaśpiewane z Roberto Alagną? Czy znajomość z p.Cugowskim? Instytucje prowadzone przez niego wcześniej zostały delikatnie mówiąc zaorane,co prawda pozostawione beż długów ale z poziomem artystycznym tak słabym że żal na to patrzeć.
~1232024-05-20 20:42:50 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
To samo dotyczy powoływanych dyrektorów. P.Jańczak pomimo wykształcenia muzycznego na prowadzeniu takiej instytucji jak opera nie zna się wcale. Bycie "śpiewakiem" nie czyni z miejsca osoby kompetentną do prowadzenia takiej machiny. Układy,układziki z solistami,z obecnym zarządem związków zawodowych,do tego żona dyrektora robiąca swój wlasny folwark z tej instytucji to po prostu jakiś absurd.
~Do Obserwator2024-05-22 15:44:06 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Tak obserwatorze masz rację,trzymają w sobie i biegną z uśmiechem na ustach ku zachodzącemu słońcu bo jest tak wspaniale. Nie muszę nic przeglądać bo niestety mam to na żywo...Nie wiem co ma pan/pani na myśli jako dobrą robotę bo rozpadające się spektakle,żenujące pensje ,kumoterstwo,promowanie bylejakosci raczej do takowej nie należą.
~Obserwator2024-05-22 10:11:35 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Żona Dyrektora wszędzie wypychana? To proszę przejrzeć ile było sztuk wystawianych w repertuarze na stronie a ile ról i jakich miała ta Pani i jakoś ja tam nie widzę, żeby wszędzie była... jak chcemy się kogoś przyczepić bo nie jest nam po myśli mimo dobrej roboty to zawsze znajdziemy argument do byle kłótni...
~Obserwator2024-05-22 10:04:33 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Jestem ciekaw ilu to tak wielu ludzi pracujących tam Panu/Pani się poskarżyło... bo jakoś niby nisko wszystko a gdzie protesty ogólne, publiczne? Gdyby tak źle było to by ludzie to publikowali a nie trzymali w Sobie...
~Pinezka2024-05-21 06:30:29 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Opera odżyła? Proszę porozmawiać z ludźmi pracującymi tam na co dzień. Pensje słabe,poziom wykonów podobnie,pani dyrektorowa jako solistka wpychana w lazde mozliwe przedstawienie. Premiera owszem sie szykuje ale czy to cos wyjatkowego w operze? Nie sadze. Upychanie swoich znajomkow miernych ale wiernych z poprzedniej pracy tez dużo mówi o bylym juz dyrektorze.Światowe gwiazdy? Wspaniale ale występują one nie tylko we Wrocławiu ale i w Szczecinie,Zielonej Górze. Proszę zasięgnąć informacji za jakie stawki śpiewają u nas a za jakie w innych miejscach.
~Kiks2024-05-21 01:04:07 z adresu IP: (146.70.xxx.xxx)
Niestety, dokładnie tak jest. Z opini ludzi pracujących w Operze wychodzi na to, że miejsce zamieniło się w prywatny folwark zarządzany w stylu instytucji publicznych z czasów PRL. Wałki, wałeczki, układy, układziki... Dyrektor dobrze wyczuł klimat: komu posmarować, komu schlebiać, kogo potraktować z buta, no i jakoś poszło... Tymczasem poziom artystyczny w tym sezonie leży na dnie. Atmosfera pracy w odczuciu osób spoza list uprzywilejowanych jest kiepska i demoralizująca. Żaden z realnych problemów teatru, np.podupadająca infrastruktura czy przerażająco niskie pensje pracowników, nie został rozwiązany. Za to chętnie organizuje się wielkie imprezy na zasadzie "zastaw się, a postaw się". Nie ma to niczego wspólnego z dobrym zarządzaniem.
~Obserwator 2024-05-21 00:26:05 z adresu IP: (46.112.xxx.xxx)
Człowieku co Ty piszesz- Opera widać odżyła, ludzie chętnie do niej chodzą, coraz to kolejna premiera, zaraz spektakl ze światowymi gwiazdami… a Ty powiesz że nie zna się na swojej robocie…
~O tempora...2024-05-20 18:37:00 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
Nigdy nie będziemy mieli kompetentnych dyrektorów instytucji kultury, jeśli będą ich powoływać politycy i urzędnicy bez kierunkowego wykształcenia, kompetencji kulturowych i obycia w środowisku (typu inżynier Maj, rzucony na odcinek kultury przez partyjnych koleżków). Wieczorki taneczne w powiatowej remizie organizować - ręce precz od Wrocławia!
~Edward z Sołtysowic2024-05-20 22:03:46 z adresu IP: (83.168.xxx.xxx)
Zarząd województwa skompletowany z zakompleksionych, lokalnych działaczy, promujących się w pociągach KD za publiczne pieniądze, powinien być odsunięty od zarządzania czymkolwiek. Wszystko zepsują i sprowadza do zrozumiałego dla nich samych poziomu.