Jerzmanice-Zdrój: 14-latek próbował odebrać sobie życie po brutalnym pobiciu przez wychowawcę

Andrzej Andrzejewski, MF | Utworzono: 2024-11-26 19:25 | Zmodyfikowano: 2024-11-26 19:28
Jerzmanice-Zdrój: 14-latek próbował odebrać sobie życie po brutalnym pobiciu przez wychowawcę - Konferencja prasowa w związku z zatrzymaniem wychowawcy ośrodka, fot. Andrzej Andrzejewski
Konferencja prasowa w związku z zatrzymaniem wychowawcy ośrodka, fot. Andrzej Andrzejewski

Jest decyzja w sprawie aresztu dla wychowawcy z ośrodka w Jerzmanicach-Zdroju.

Sprawą zajmuje się prokuratura i resort sprawiedliwości. Na miejscu jest wiceminister Maria Ejchart. Jej zdaniem nie ma wątpliwości, co do przyczyn tragedii:

- W ubiegłym tygodniu jeden z wychowanków miał próbę samobójczą. Zostaliśmy o tym oczywiście od razu powiadomieni, natomiast w toku czynności wyjaśniających okazało się, że zanim od dokonał tej próby został pobity przez jednego z wychowawców.

Prokuratura dysponuje nagraniami z tragedii do jakiej doszło w ośrodku poprawczym w Jerzmanicach. Na filmie z monitoringu widać jak wychowawca bije 14-letniego chłopca po głowie, kopie go... Po tych wydarzeniach wychowanek podjął próbę samobójczą. W tej chwili walczy o życie w legnickim szpitalu. 60-letni Jacek T. usłyszał już zarzut znęcania się nad małoletnim.

Grozi mu od 2 do 15 lat więzienia, tłumaczy Anna Chomiczewska, prokurator Rejonowy w Złotoryi:

- Podejrzany nie przyznał się. Składał jedynie takie własne wyjaśnienia nie odpowiadając na żadne pytania prokuratora. To jest wychowawca z ogromnym doświadczeniem z bardzo długim stażem. Nie sposób ukrywać, że dla wielu i wychowanków i personelu był autorytetem.

Postępowanie w tej sprawie toczy się pod nadzorem resortu sprawiedliwości. Minister Maria Ejchart w rozmowie z Radiem Wrocław podkreśliła, że psychologowie robią wszystko, aby przywrócić wychowankom poczucie bezpieczeństwa.

Czytaj także: Nożownik zaatakował ochroniarza w galerii przy placu Dominikańskim


Komentarze (29)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Rrr2024-12-03 15:07:30 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Nic nie tłumaczy tego wychowawcy nic Chłopak mógł stracić życie.. To dziecko jeszcze, matka nie żyje, ojciec w więzieniu. A tu zamiast pomocy otrzymał bicie. Jakim prawem? Mam nadzieję, że kara będzie surowa, żeby inni wychowawcy w tego typu placówkach, nie czuli się bezkarni!
~Kasia 2024-12-01 08:15:15 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Kilka lat temu zabili tam wychowawcę te słodkie biedne dzieci. Ciekawe czego kobiet tam nie dają jako opiekunów
~Ewa2024-11-29 15:24:44 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Jago … piszesz „ zgnić w więzieniu” chcesz dla niego złe. A skąd wiesz jaki jest powód umieszczenia dziecka w poprawczaku? Tam nie idziesz za dobre uczynki. Jak jesteś sam ma świecie to idziesz do domu dziecka a nie poprawczaka. Skąd wiesz ze ten chłopak wczesniej nie bił i kopał po twarzy np młodszych dzieci i dlatego został skierowany do poprawczaka.
~Jago2024-11-29 12:39:56 z adresu IP: (2a00:f41:70ce:865a:0:x:x:x)
Jak można bronić i tłumaczyć oprawce? Pobić 13 latka? Bić po twarzy i kopać? Taka osoba powinna zgnić w więzieniu. Dobrze wiedział, że to nie praca w przedszkolu. Biedny chłopczyk, żeby przeżył. Mama nie żyje, nie miał w nikim oparcia i jeszcze piekło w poprawczaku..
~Misiek2024-11-29 00:29:48 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
To trzeba wyjaśnić ,Jacka znam wiele lat i wiem że tak "dla zabawy" nie bił chłopaka.
~Lena2024-11-28 19:31:24 z adresu IP: (2a00:f41:b00f:8829:a19b:x:x:x)
Pan Jacek był dyrektorem mojej szkoły. Nigdy nie zdażyło się aby kogoś obraził, zawsze był człowiekiem uprzejmym i przede wszystkim bardzo mądrym. W szkole czasem poruszał temat swojej drugiej pracy. Chłopiec miał ojca w więzieniu i matka nie żyje. Zaznaczmy także to, że do takiej placówki nie idzie się BEZ PRZYCZYNY. W takich ośrodkach są dzieci, które w jakiś sposób popełniły winę lub nadal popełniają. Wydaje mi się że ten chłopak po prostu sprowokował pana Jacka. Oczywiście nie powinien używać przemocy lecz wydaje mi się że to że chłopiec popełnił próbę samobójczą nie było winą opiekuna. W takich zakładach różne rzeczy się dzieją i różne mogą być przyczyny. Bardzo mnie zszokowała ta sytuacja ponieważ ja pana Jacka zapamiętałam jako bardzo dobrego człowieka z dużym wykształceniem
~Lala2024-11-28 09:57:26 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Nie są tylko dzieci z patologicznych rodzin , czasem właśnie trafiają tam rozwydrzone z dobrego domu dzieci .
~Aida2024-11-27 19:27:18 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Tez jestem zdania ze nie powinno sie pochopnie oskatzac tego wychowawcy dopoki sie nie pozna szczegolow sprawy.Tam jest trudna mlodziez do wychowania byc moze podwazal jego autorytet albo lekcewazyl wychowawce lub osmieszal.To sa dzieci z patologicznych rodzin ktore maja rozne przestepstwa na swoim koncie.Wiec moze zaczekac z ocena tego pana dopoki sie nie pozna szczegolow dochodzenia.
~Dana2024-11-28 23:41:41 z adresu IP: (2a01:112f:d26:1c00:5124:x:x:x)
Też jestem takiego zdania trudna mlodzież potrafi swoje nie był tam bez winy dzisiejsza młodziez potrafi być niezła a co dopiero w takim osrodku
~Kuba 2024-11-27 18:29:12 z adresu IP: (2a01:112f:d0a:9900:503:x:x:x)
Mój dyrektor to był
~Jan2024-11-27 18:15:20 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Nie oceniajcie wychowawcy trzeba zobaczyć co te niewinne dzieciaki mają w swoich aktach jak to za dobroć tam się znaleźli, a może jakaś pani by chciała przyjąć biedne dziecko jeśli tak to życzę powodzenia w wychowaniu bezstresowym.
~Alan2024-11-27 17:04:29 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
~Zuzia 2024-11-27 16:47:38 z adresu IP: (2a01:112f:d0a:7100:5f22:x:x:x)
To był dyrektor moiej szkoły
~Stary człowieka 2024-11-27 12:45:14 z adresu IP: (80.49.xxx.xxx)
To był bandyta nie wychowawca .Kara winna być surowa.
~Misiek2024-11-27 19:30:43 z adresu IP: (77.222.xxx.xxx)
Pomyśl zanim napiszesz o karach. Młody człowiek wychowany przez jakis układ patologiczny (ojciec siedzi matka niestety nie żyje) , tak rozwścieczył człowieka, który pracuje już nie odwczoraj w poprawczaku, coo musiał zrobić ?? Dzisiaj przez gówniaża straci wszystko. Piszę to nie dlatego że na pewno znam tego wychowawcę, ale dla uświadowiemia jakie dzieciaki trafiaja tam.
~Kaja Głupek 2024-11-27 10:34:48 z adresu IP: (2a02:a318:40e9:6d80:d0ed:x:x:x)
Trzeba ratować nienarodzone dzieci te narodzone to już nieważne.
~Chora Polska. 2024-11-27 10:32:19 z adresu IP: (2a02:a318:40e9:6d80:d0ed:x:x:x)
Za 1,2,3 jaka była narodowość wychowawcy ? Stawiam na imigranta z Afryki.
~Przyjaciel 2024-11-27 11:48:16 z adresu IP: (2a00:f41:b0c6:891b:d835:x:x:x)
Źle stawiasz ! To Polak od urodzenia ! Znam Go od harcerstwa ! Zlego słowa nikt , tu na miejscu , nie może na niego powiedzieć . Organizator i społecznik od lat 80tych . Organizował obozy dla młodzieży , całkowicie bezinteresownie ( to może się wydawać dziwactwem we współczesnych chorych czasach) . Spokojny i pozbawiony agresji . Reasumując - wręcz autorytet jako wychowawca . Żadnej kolizji z prawem przez 40 lat ! Dlatego sprawa na pewno wymaga drobiazgowych wyjaśnień i na pewno nie jest „ czarno-biała „ .
~qwa2024-11-27 10:18:02 z adresu IP: (79.190.xxx.xxx)
~tutejszy2024-11-27 10:06:01 z adresu IP: (83.6.xxx.xxx)
Jedynym rozwiązaniem niewątpliwych nadużyć "wychowawczych" w tego typu ośrodkach jest to by zatrudnić w nich panie widoczne na zdjęciu ale czemuś one nie chcą
~pup2024-11-27 09:55:37 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
W ośrodku dzieciaki wymagają specjalnej opieki i resocjalizacji. Trafily tam zapewne z domu w którym nikt ich nie nauczył co jest dobre i złe. To nie są kryminaliści to nie jest średniowiecze. Wychowawca powinien być osobą do której dziecko w ośrodku moze się zwrócić z problem a zamiast tego chyba sieje postrach. Oni powinni przechodzić co roczne testy psychologiczne 60 lat to juz na emeryturę niech wypierdala.
~wtf2024-11-27 09:47:22 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
wy staracie się to usprawiedliwić? pobić dziecko do takiego stanu? ten ośrodek prezentuje super poziom wychowawców którzy żyją 50 lat do tyłu, pewnie to nie jedyny taki przypadek, tylko ten na tyle poważny, że wyszedł na jaw
~Kasia 2024-12-01 08:12:06 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
W zwykłej szkole dzieciaki z patologów rodziców przykład biorą i nie można z takimi gnojami się dogadać bo nie ma respektu a w takim poprawczaku to dopiero popaprańcy są. Nie chcial bym mieć takiej pracy bo społeczeństwo na policję ma wyjebane. Współczuję wychowawcy
~Nicka2024-11-27 09:07:08 z adresu IP: (83.238.xxx.xxx)
Racja, ale pewnie też jest wiele innych aspektów. Jak zdemoralizowany był 13-latek, że już był w OOW - po drodze są jeszcze MOS, MOW. System kulawy, jak dla mnie zbyt łaskawy. Dlatego takie efekty.
~Janusz2024-11-27 08:21:33 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Obecna młodzież prezentuje taki poziom, że nie dziwi, że człowiek czasami nie wytrzymuje. Bezstresowe wychowanie pokolenie nic nie musze pokazuje swoje efekty. Do poprawczaka nie idzie się za to, że jesteś grzeczny i miły
~Ewa2024-11-29 15:22:05 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Do DoJanusza nie prawda. Jeśli nie masz matki a ojciec się wyrzeka to młodocianego kieruje się do domu dziecka. A jeśli młodociany wymaga działań np. resocjalizacyjnych na sad orzeka o zakładzie poprawczym. Za dobre uczynki i sprawowanie nie kieruje się tam dziecka.
~Przyjaciel 2024-11-27 11:57:38 z adresu IP: (2a00:f41:b0c6:891b:d835:x:x:x)
Właśnie ! Proponuję spędzić weekend w takim przemiłym miejscu z tymi „biednymi chłopcami „ . Kiedyś to się nazywało po imieniu - poprawczak . Oczywiście nikt nie może stosować przemocy , ale należy popracować tam z rok i wtedy zajmować stanowisko i osądzać wychowawcę . Ja Go znam osobiście od 40 lat - wspaniały człowiek i społecznik ! Żadnej „przeszłości „ . Sprawa na pewno wymaga wnikliwego zbadania i obiektywizmu .
~barbara 2024-11-27 09:52:30 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Czyli dzieci wymagające resocjalizacji powinno się bić?
~Do Janusza2024-11-27 08:59:54 z adresu IP: (2a02:a313:e0fc:9f80:1c0f:x:x:x)
ale do poprawczaka czasem się idzie, jak masz niespełna 14 lat, nie masz matki, a ojciec się ciebie wyrzekł.