Turów znów lepszy od Stelmetu. Zgorzelczanie bliżej mistrzostwa

Tym razem w ekipie gospodarzy nieco słabiej zagrał lider Turowa - J.P. Price. Amerykanina udanie jednak w zdobywaniu punktów zastąpili Filip Dylewicz i Damian Kulig, którzy poprowadzili ekipę ze Zgorzelca do kolejnego sukcesu.

Tym razem - zgodnie z oczekiwaniami gospodarzom było trudnie niż w czwartek - a losy wyniku ważyły się do samego końca. Dziś w ekipie gospodarzy nieco słabiej zagrał lider Turowa - J.P. Price. Amerykanina udanie jednak w zdobywaniu punktów zastąpili Filip Dylewicz i Damian Kulig, którzy poprowadzili ekipę ze Zgorzelca do kolejnego sukcesu.

Pierwsza kwarta należała do gospodarzy, którzy dzięki kontratakom i dobrej obronie szybko uzyskali 10-punktową przewagę. W drugiej odsłonie zielonogórzanie poprawili obronę, co znalazło odzwierciedlenie w statystykach i na tablicy wyników. Do przerwy podopieczni Miodraga Rajkovicia mieli aż 15 strat, a ich przewaga stopniała do 6 oczek.
Druga połowa była jeszcze bardziej zacięta niż pierwsza. Dobra gra rezerwowych Stelmetu sprawiła, że po 30 minutach PGE prowadził tylko 61:60. Jeszcze na trzy minuty przed końcem mistrzowie Polski przegrywali zaledwie trzema punktami W decydujących momentach spotkania więcej opanowania zachowali zgorzelczanie. Ważne punkty Kuliga i Dylewicza przesądziły o zwycięstwie drużyny z Dolnego Śląska, której już tylko dwóch zwycięstw brakuje do zdobycia historycznego mistrzostwa kraju.

Dwa kolejne spotkania finałowej rywalizacji rozegrane zostaną w Zielonej Górze.

PGE Turów Zgorzelec - Stelmet Zielona Góra 80:74 (23:12, 20:25, 18:23, 19:14).

Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 2-0 dla Turowa. Dwa kolejne spotkania odbędą się we wtorek i czwartek w Zielonej Górze.

PGE Turów Zgorzelec: Filip Dylewicz 19, Damian Kulig 16, Mike Taylor 10, Uros Nikolic 9, J.P. Prince 9, Tony Taylor 7, Nemanja Jaramaz 6, Łukasz Wiśniewski 4, Ivan Zigeranovic 0, Michał Chyliński 0, Piotr Stelmach 0;

Stelmet Zielona Góra: Vladimir Dragicevic 14, Przemysław Zamojski 12, Łukasz Koszarek 12, Adam Hrycaniuk 11, Christian Eyenga 9, Craig Brackins 7, Marcus Ginyard 4, Kamil Chanas 4, Mantas Cesnauskis 1, Aaron Cel 0, Marcin Sroka 0.