Minister: Nie będzie nowej "ósemki", ale będzie remont

Sylwia Jurgiel, Michał Wyszowski | Utworzono: 2015-03-17 09:09 | Zmodyfikowano: 2015-03-17 10:52
Minister: Nie będzie nowej "ósemki", ale będzie remont - Poprzednie protesty na DK 8. fot. archiwum prw.pl
Poprzednie protesty na DK 8. fot. archiwum prw.pl

Zbigniew Rynasiewicz zapowiedział też, że droga zostanie gruntownie zmodernizowana, co poprawi znacznie jej bezpieczeństwo. Wiceminister wie o protestach mieszkańców, ale jest pewien, że to najlepsze wyjście:

Modernizacja krajowej ósemki miałaby pochłonąć ponad 1,5 mld zł. Na odcinku Wrocław - Łagiewniki miałyby powstać po dwa pasy ruchu, a dalej do Kłodzka dodatkowy pas ruchu. Projektowanie całej trasy może potrwać 3 - 4 lata.

Robert Radoń dyrektor wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad mówi, że na odcinku Wrocław - Łagiewniki powstaną po dwa pasy ruchu - dalej ma być inaczej:

Robert Radoń dodaje, że nie będzie chodziło o nic nie znaczącą modernizację, po przebudowie ma być bezpieczniej:

Urzędnicy podkreślają, że żądania części mieszkańców Kotliny Kłodzkiej dotyczące trasy ekspresowej są nierealne, bo trasa nie znajduje się w międzynarodowej sieci dróg. Możliwość jej wpisania na tę listę ma się pojawić dopiero w 2020 roku.

To jednak prawdopodobnie za mało, by powstrzymać zdeterminowanych mieszkańców. Zapowiadają oni blokadę drogi, która ma potrwać kilka dni. Początek protestów 23 marca. 

Tym razem protest ma potrwać kilka dni. Mieszkańcy domagają się budowy nowej trasy S8 Wrocław - Kłodzko - Boboszów. Sytuacja w tej sprawie jest patowa - protestujący w styczniu odpowiedzieli na apel polityków PO i słali do ministerstwa wnioski z prośbami o budowę nowej drogi. Nie chcą modernizacji starej trasy, bo - według nich - niczego to nie zmieni. Niestety, na nową inwestycję nie ma raczej szans. Stąd zapowiedzi kolejnych blokad mieszkańców Kotliny Kłodzkiej. Politycy przekonują, że będzie chodziło o gruntowną zmianę na krajowej 8 i liczą na zrozumienie protestujących. Zapewniają, że wszystkim chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa - i kierowcom, i mieszkańcom.

Jeżeli protestujący nie zmienią zdania, niebawem DK zablokowana zostanie w pięciu miejscowościach. Protesty potrwają tydzień roboczy - od 23 do 27 marca. Ich organizator - Marcin Kożuchowski mówi, że wciąż zgłaszają się nowe miejscowości i nowi ludzie, którzy chcą wyjść na ulice. Mieszkańcy czują się oszukani, bo w konsultacjach społecznych walczyli o budowę nowej drogi. Tymczasem, jak ujawniło Radio Wrocław, będzie to raczej remont już istniejących fragmentów.

Konsultacje społeczne w sprawie programu budowy dróg krajowych na lata 2014-23 trwały przez cały styczeń. Łącznie wypłynęło 42 tysiące wniosków, Dolny Śląsk jest w tej statystyce w ścisłej czołówce. W sprawie zadania „S8 Wrocław – Kłodzko – Boboszów” wpłynęło 5931 wniosków. W ministerialnym raporcie czytamy: „z uwagi na bardzo liczne głosy społeczeństwa, władz samorządowych oraz poparcie przedstawicieli Parlamentu RP inwestycja będzie przedmiotem dalszych analiz Ministerstwa. Natomiast nie ma uzasadnienie do prowadzenie drogi klasy S z uwagi na natężenie ruchu oraz brak kontynuacji korytarza o wysokiej przepustowości po stronie czeskiej. Analizowane będą różne warianty realizacji”.

Kalendarium walki o nową „ósemkę”:

  • Listopad 2014 – pierwsza blokada drogi w Szczytnej. Grupa mieszkańców protestuję niosąc hasła, m. in. „Stop drodze śmierci”. Podczas powrotu z blokady, pod kołami tira ginie jedna z uczestniczek protestu (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ)
  • Grudzień 2014 - blokada drogi w 9 miejscowościach (m. in. Polanica – Zdrój, Szczytna, Kobierzyce). Łącznie uczestnicy w nich kilkaset osób, krajowa ósemka jest zablokowana przez kilka godzin (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ)
  • Styczeń 2015 – akcja zbierania podpisów pod wnioskami, które potem zostały złożone w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju w ramach konsultacjach społecznych. W akcję angażują się samorządowcy i parlamentarzyści. Cel: budowa nowej drogi ekspresowej z Wrocławia do granicy państwa.
  • Luty 2015 – Ministerstwo przyznaje, że drogi nie ma w żadnych planach krajowych oraz trans granicznych. Szanse na wytyczenie nowego odcinka są bardzo małe (KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ)
  • 23 marca 2015 – ma rozpocząć się pierwsza z pięciu planowanych blokad
Reklama

Komentarze (15)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jestemm2015-03-17 21:59:33 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
To skandal. Minister nie myśli obiektywnie i realnie. Tylko budowa drogi klasy S jak reszta tej trasy ma sens. Wszelkie remonty obecnej Ósemki nie mają sensu ekonomicznego, to tylko budowa prowizorki. Takim pomysłom dziękujemy!
~Koziol2015-03-17 21:40:15 z adresu IP: (87.99.xxx.xxx)
A dlaczego z Górnego Śląska są 2 drogi ekspresowe na południe do Czech i 1 autostrada? S69, S1 i A1???
~Bezpiecznie do Kłodzka...2015-03-17 18:09:58 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
Po pierwsze - bezsensowny jest spór o nazwę. Czy to będzie "s", czy też nie, ma niewielkie znaczenie. Znaczenie ma bezpieczeństwo i komfort za odpowiednią, rozsądną cenę. Doskonale pamiętam wojnę, jaką wywołała zapowiedź, że z Wrocławia do Warszawy nie będzie autostrady ale droga ekspresowa.. Ileż łez wylano, ileż dramatycznych apeli opozycji... a mamy S8 do Warszawy i chyba wszyscy sobie chwalą. Tu jest podobnie. Obciążenie ruchem na odcinku do Łagiewnik to ok. 30tys poj. I na tym odcinku będzie budowana NOWA TRASA (żaden remont Panie Redaktorze od internetów radiowych!!!) w układzie po dwa pasy w każdym kierunku... czyli w standardzie drogi ekspresowej! Za Łagiewnikami ruch jest już praktycznie 3-krotnie mniejszy... i tutaj będzie budowana droga w standardzie 3 pasów (2+1), co spowoduje, że będzie można swobodnie wyprzedzać wolniejsze pojazdy bez narażania się na niebezpieczeństwo, a przy okazji modernizacji powstaną też kolejne obwodnice (Kłodzko już w budowie). Cała inwestycja ma kosztować ponad 1,5 miliarda złotych. A to, że prace rozpoczną się już teraz, a nie za rok albo dwa, to efekt naszych wspólnych nacisków na Warszawę... Tak naprawdę to sukces. I jeszcze jedno. Wszystkie drogi są planowane w połączeniu ze sobą. U nas naprawdę w ciągu najbliższych lat będziemy mieć spójny system drogowy. Mamy A4, mamy AOW, S8 w kierunku warszawskim, powstają S3 i S5...w najbliższych latach wydadzą miliardy na drogi na Dolnym Śląsku. Warto spojrzeć na Czechów. Pragmatyczny naród. Buduje dokładnie to, co trzeba, w takim wymiarze, jaki jest konieczny. A tu tylko emocje.. a przecież chodzi o to, żeby było bezpiecznie i szybko. Mądry zrozumie, ten nieco mniej będzie krzyczał.. bo zrozumiał, że nie ma S8, a już zapomniał, o co naprawdę chodzi.
~aftys2015-03-17 21:41:17 z adresu IP: (109.90.xxx.xxx)
No jeszcze nie mamy S8 do samej warszawy. Ósemka od strony warszawy dolatuje do rzgowa, do starej jedynki, mastępnie tzreba wracać się 35 km na południe do piotrkowa żeby znowu wjechać na ósemkę. Przed warszawą ósemka kończy się w jankach. Patrząc na ósemkę w woj łodzkim ma się wrażenie że ktoś się mocno pomylił projektując przebieg. Jak już dokończą jedynkę to i tak żeby szybko dojechać z wrocka do wawy będzie tzreba gnać jedynką do góry i płacić na A2, a domyślam się że i A1 będzie płatna. Wyjściem jest budowa S12 piotrków - sieradz alena to poczekamy i to długo.
~wert2015-03-17 17:24:00 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
jednego pasa A18 nie potrafią od lat wyremontować a tu trzeba od początku wytyczyć,wykupić,zaprojektować i zbudować... ciężka sprawa
~pusia2015-03-17 16:34:25 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
A co mnie obchodzą Czesi? Ja chcę jechać bezpiecznie z Kłodzka do Wrocławia!
~S8_teraz2015-03-17 14:32:14 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Odnośnie Czech - że nie zainteresowani, że po ich stronie nie ma drogi o odpowiedniej przepustowości, że to, że tamto. Pomijając fakt, że nie powinniśmy oglądać się na innych. Rozmawiałem kiedyś z pewnym Czechem i opowiadał, że budowę autostrady zakończono w Hradcu Kralowe ponieważ nasze władze nie były zainteresowane budową żadnej drogi, ani do Kudowy, ani Boboszowa, ani Lubawki. I jak to się ma do opowieści dziwnej treści naszych władz i planów paneuropejskiej sieci TNT? Ile lat Czesi (i Polacy) już jeżdżą tą autostradą? I nie patrzyli na nas tylko se zbudowali i już - można? Mam przeświadczenie, graniczące niemal z pewnością, że gdyby powstała droga S8 do Kudowy to w ciągu 2-3 lat w Czechach powstał by łącznik (40 km) autostrady Hradec Kralowe - Nachod.
~S8_teraz2015-03-17 14:09:25 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
głosie_rozsądku: jak pisałam poprzedni kom. to nie było w artykule mowy o tym jak te przebudowy maja wyglądać. Pomimo tego, że już wiadomość uzupełniono w kwestii drogi S8 zdania nie zmienię. Zanim nam zrobią remonty śmieszne gdzie indziej będą drogi o dwie kategorie wyższe i znowu przez lata będziemy w ogonie komunikacyjnym. Wyznaję również zasadę, że jak ma się coś załatwiać półśrodkami to nie warto wcale. Pudrem, drogi głosie rozsądku, syfa nie przykryjesz choć byś kombinował nie wiem jak. Zwracam również uwagę, że nie tylko ja walczę o tę drogę. Widzisz głosie rozsądku tylko czubek własnego nosa a pomijasz ludzi (nie tylko z Kotliny Kłodzkiej) od Wrocławia aż do południowych granic kraju. Oficjalnie w konsultacjach to ok 6.000. Nieoficjalnie jest nas znacznie więcej. Ignoracja tego faktu jest godna polityków zajmujących się tą drogą. Droga nie widnieje w "planach paneuropejskiej sieci TNT". I co z tego? To taki sam argument, na który powołują się politycy, że Czesi nie są ta droga zainteresowani. Mnie interesują nasze, Polskie, plany. Ja chcę tu mieszkać i żyć godnie, bezpiecznie i wygodnie. Dlaczego mam się oglądać na "europejskie sieci TNT"? Sam jestem kierowcą i mam dość walki na tej właśnie drodze. Jak się z domu wyjeżdża to nie wiadomo czy się wróci. A to co będzie przed cyferka 8 jest bardzo istotne w kontekście nie tylko bezpieczeństwa ale również w kontekście innych aspektów. Bardzo się cieszę, ze politycy zajęli się tematem, Tylko jak zwykle nie tak jak tego oczekują ludzie. A gdyby nie walczący o tę drogę ludzie to pewnie cisza by dalej była. Więc jak już się ktoś nad tym pochylił to nich to robi porządnie, jak należy i zgodnie z oczekiwaniami użytkowników, mieszkańców, podatników, wyborców. A na marginesie widać czarno jak na dłoni gdzie maja tę drogę nasze kochane władze. "Projektowanie całej trasy może potrwać 3 - 4 lata." Przecież to będzie rok 2020 jak zakończą projektowanie. A wtedy: "Możliwość jej wpisania na tę listę ma się pojawić dopiero w 2020 roku." I czarna Du...pA. Bo powiedzą, że już jest dokumentacja na remont i S8 nie wciągną na kolejną listę. NIE MOŻNA TERAZ ODPUŚCIĆ. Robią nas w jajo politykiery.
~s8 s33?2015-03-17 13:12:00 z adresu IP: (78.45.xxx.xxx)
Czyli będzie czy nie będzie? Bo DK8 jedzie do Kudowy a nie do Boboszowa, na odcinku Kłodzko Boboszów miała być modernizacja DK 33 (bo tam teren łatwiejszy).
~glos_rozsadku2015-03-17 12:26:48 z adresu IP: (193.46.xxx.xxx)
Szanowny internauto S8_teraz oraz wszyscy porzedni scpetycy. Budowa drogi dwujezdniowej i w systemie 2+1 z ominięciem obwodnicami miejscowości to chyba coś więcej niż kilka skrzyżowań i lewoskrętów. Chyba nie do końca potrafimy jeszcze czytać i słuchać ze zrozumieniem. To że droga nie będzie na mapach miała literki "S" oznacza jedynie że nie będzie posiadać statusu drogi ekspresowej. Natomiast będzie drogą szybkiego ruchu. Od Wrocławia do Łagiewnik 2 jezdnie po 2 pasy natomiast dalej w systemie 2 +1. Czyli trzy pasy naprzemiennie co kilka kilometrów z bezkolizyjnymi miejscami do wyprzedzania i zabezpieczeniami pomiędzy jezdniami takimi jak barierki lub rozwiązania linowe, które niemożliwą np. manewr wyprzedania na trzeciego. Jak pokazują doświadczenia skandynawskie takie rozwiązania są o wiele bardziej bezpieczne jak nie jedna droga ekspresowa czy autostrada. Ponieważ droga typu "S", o którą internauta S8_teraz tak bardzo zabiega nie widnieje w żadnych planach paneuropejskiej sieci TNT. Mogła by ona znaleźć się w nich dopiero w 2022 roku kiedy nastąpi rewizja tego programu. Więc chyba to dobrze że do tego czasu jest szansa budowy drogi, która rozwiąże problem korków i co ważniejsze poprawi bezpieczeństwo i czy to naprawdę takie ważne czy przed cyferką 8 będzie literaka "S". Protesty już zrobiły swoje, ministerstwo zajęło się tematem i są konkretne propozycje rozwiązań. Dajmy zatem spokój populizmowi i nie utrudniajmy życia kierowcom a kontrolujmy sytuacje i w razie potrzeby rozliczajmy z konkretnych propozycji, które dziś w ramach deklaracji padły.
~Gostek2015-03-17 12:56:09 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
Chyba nie jest Pan kierowcą lub nie porusza się ta drogą. Od ponad roku przebudowywane jest JEDNO małe, głupie skrzyżowanie w miejscowości Jordanów. Nie raz paraliżuje to całkowicie ruch. Bywało, że w korku czekałem tam godzinę czasu w jedną stronę. A pewnie bywa i dłużej. A to jest jedno małe skrzyżowanie i dobudowa dodatkowego pasa drogi na odcinku 150 metrów! I będzie to trwało łącznie z dwa lata?!!! Jak Pan sobie wyobraża modernizację tej drogi w takiej skali skoro jeden remont paraliżuje zupełnie ruch?! Wie Pan jakie jest realne natężenie ruchu w godzinach pracy lub powrotu z weekendu? Jedzie samochód za samochodem w odstępach co 50 - 10 metrów, prędkością nie wyższą niż 70 km na godzinę. Wiem kiedy było robione ostatnie badanie natężenia. Chyba celowo był wybrany dzień raczej mało reprezentatywny. Nigdy nie liczono natężenia ruchu na tej drodze w czasie wyjazdów na urlopy, weekendy, święta! Przecież ta droga łączy Wrocław z ośrodkami turystycznymi! Proszę nie zarzucać czytelnikom populistycznego myślenia - mam wrażenie, że nie zna Pan zupełnie realiów!
~oels2015-03-17 11:23:48 z adresu IP: (77.252.xxx.xxx)
Trzeba rakiety kupować po 10mln. dolarów za szt.
~mini2015-03-17 14:12:37 z adresu IP: (5.172.xxx.xxx)
Rakiety kupujemy żeby po tej drodze w przyszłości nie jeździły rosyjskie czołgi
~nick2015-03-17 10:15:52 z adresu IP: (62.141.xxx.xxx)
I dacie się uciszyć przedwyborczym politycznym gadaniem? Bo tylko tyle może zaoferować dopóki nie będzie nieodwracalnych decyzji w sprawie budowy. A na całej sprawie "ogrzeją się" i dadzą się zapamiętać lokalni rządcy. A to przed wyborami najważniejsze.
~S8_teraz2015-03-17 10:10:11 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
"Politycy przekonują, że będzie chodziło o gruntowną zmianę na krajowej 8 i liczą na zrozumienie protestujących. Zapewniają, że wszystkim chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa - i kierowcom, i mieszkańcom." Co to ma być? Politycy nie rozumieją kilkudziesięciu tysięcy ludzi a sami liczą na zrozumienie. To jakiś żart. A ja jestem pewien, że nie wszystkim chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa. Co to znaczy "gruntowna zmiana"? Ja wiem co to znaczy - zrobią remont dwóch skrzyżowań, kilka lewo, kilka prawo skrętów i o drodze zapomni się na dziesiątki lat. No bo przecież była przebudowa - powiedzą później. I nic się nie zmieni. Dalej 80 kilometrów będzie się jechało 80 - 120 min. Dalej będziemy jechać w kolumnie aut za ciężarówkami, autobusami, traktorami, wyprzedzać na tzw. trzeciego, na łukach, na żyletę itd. Drodzy politycy DOŚĆ. Powinniście wiedzieć, że taniej zawsze wychodzi drożej. Widzę również, że niektórych polityków z regionu DK8 pouczono co do słuszności opinii w tej sprawie bo nagle zniknęli i jakby ich nie ma. A przecież oni również korzystają z tej drogi i wiedza doskonale jak wygląda naprawdę sytuacja. Sprawa sumienia, społecznej uczciwości i utożsamiania się z regionem. Pamiętajmy o tym w trakcie wyborów. Niestety nie ma u nas w regionie lobbującego mocarza (t.j. np. w zagłębiu miedziowym) dlatego ludzie muszą radzić sobie innymi metodami - blokadami. Ja mam jeszcze inna propozycję protestu. Wszyscy chętni zmotoryzowani powinni przejechać w kolumnie od Wrocławia do Kłodzka restrykcyjnie przestrzegając obowiązujących prędkości, nie wyprzedzać traktorów lub ciężarówek, skuterów itd. itp. To dopiero byłby protest - paraliż.