Tegoroczny maraton we Wrocławiu dla biegaczy i... turystów

Przewodnikiem najwolniejszej grupy uczestników w trakcie dwóch największych wrocławskich biegów będzie osoba, która opowie o mijanych zabytkach i interesujących miejscach miasta. Każdy z biegaczy będzie mógł wybrać ukończenie trasy bez nacisku na jak najlepszy czas, ale za to z opowieścią o historii Stolicy Dolnego Śląska i najciekawszymi faktami z dziejów Wrocławia.

- Przede wszystkim pacemaker – przewodnik musi być w stanie przebiec trasę, jednocześnie mówiąc przez cały dystans! Do tego musimy zapewnić im odpowiednie nagłośnienie. Podjęliśmy się takiego wyzwania – także dlatego, że biegacze spoza Wrocławia stanowią coraz większą grupę wśród uczestników naszych biegów – a przecież maraton i półmaraton to świetna promocja miasta, zwłaszcza w kontekście tegorocznej Europejskiej Stolicy Kultury i przyszłorocznych Igrzysk The World Games - wyjaśnia dyrektor Wrocław Maratonu - Wojciech Gęstwa.

Według planów organizatorów grupa „zwiedzających w biegu” podczas półmaratonu i maratonu we Wrocławiu miałaby liczyć do pół tysiąca osób.