RWK: Fetyszysta, miłośnik dronów i dźwięki z kolebki psychodelii

Michał Kwiatkowski | Utworzono: 2016-08-27 15:31 | Zmodyfikowano: 2016-08-27 01:37

Brady Corbet (rzeczony reżyser), stoi za obrazem „The Childhood of a Leader”, inspirowanym opowiadaniem Jeana-Paula Sartre’a, w którym śledzimy losy chłopca na tle paryskiej konferencji pokojowej w 1919 roku. Z kolei 73-letni Scott Walker, który przed dwoma laty nagrywał wraz z Sunn O))), za zadanie dostał skonstruowanie muzycznego świata wokół postaci quasi dziecięcego dyktatora. Struktura tej muzycznej opowieści jest złowieszcza, co rusz przygniatając podniosłym dźwiękiem instrumentów smyczkowych i dętych. Na potrzeby filmu powstało 18 fragmentów rozpisanych na nieco ponad pół godziny, epatujących zimnymi, utrzymanymi na wodzy emocjami, przez to pozbawionymi niepotrzebnej pretensjonalności.

Interesującym natomiast jest to, że ponoć sam Corbet tak dalece zafascynowany był powstałą ścieżką dźwiękową, że wynegocjował/wymógł na Walkerze, aby finalny miks był głośniejszy od roboczej wersji albumu.


Głośno, jak zawsze zresztą, jest na „A Weird Exits” formacji Thee Oh Sees. To zespół, po którym można spodziewać się, że zabrzmi „tak jak zawsze, choć zupełnie inaczej”. Kwaśna gitarowa psychodelia podlana punkowymi porywami, w której przejaskrawienie i intensywność balansuje na granicy przyswajalności. Krautrockowy groove zapewnia duet bębniarzy Dan Rincon/Ryan Moutinho, zaś Barretowski puls kontroluje wokalista i gitarzysta John Dwyer.


Ryley Walker to gitarzysta, który za fetysz zdaje się mieć wczesne dokonania Nicka Drake'a (przepojony wrażliwością minimalizm wokalny) i Cata Stevensa (sztafaż aranżacyjny). Technicznie natomiast niezmiernie blisko mu do Johna Renbourne'a. Podobnie jak Anglik potrafi napisać piękną melodią, łamiąc ją wychodzącym poza skalę solem – to wszystko, rzecz jasna, jest nienaganne technicznie!

Audycja Nie Było Grane czyli sludge, doom, indie, shoegaze, alternatywa, eksperymenty i proste piosenki - Radio Wrocław Kultura, w soboty od 16.00 do 20.00.

Nową płytą „Golden Sings That Have Been Sun”, Amerykanin trafia w muzyczne ramy folku XXI w., w tym wypadku jednak bardzo udanie przez siebie spersonalizowane. W porównaniu do poprzedniego albumu „Primrose Green”, mimo zachowanego brzmienia, Walker wyraźnie zmodyfikował jego temperaturę, uspokoił w stosunku do poprzedniego albumu. Próżno tu szukać kolejnego „Summer Dress”, choć oczywiście nadal jest przejmująco


Eklektyzm muzyczny jest jedną z cech Nie Było Grane, tak więc współczesność nie przesłoni nam ważnych muzycznych historii, które na przestrzeni lat wydarzyły się 27 sierpnia. Od 1937 r. do 1992 r. sprawdzać będziemy, dlaczego akurat ten dzień jest jednym z najbardziej fascynujących w roCku!


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.