RWK: Gitarowa Ściana Dźwięku. Start o 21.00

Jerzy Węgrzyn | Utworzono: 2017-01-17 17:41 | Zmodyfikowano: 2017-01-17 17:41

Lista wybitnie utalentowanych muzyków, którzy nie wykorzystali w pełni swego potencjału jest bardzo długa. Tak się składa, że jeden z nich kończy dziś 68 lat. Mick Taylor opuszczał The Rolling Stones z przekonaniem, że najwyższy czas na samodzielny podbój świata. Miał już nazwisko i nieustająco wielkie umiejętności. A jednak solowa kariera zupełnie mu się nie udała. Pograł potem jeszcze przez chwilę z Bobem Dylanem, po czym świat o nim zapomniał.

Przypominał sobie o nim za każdym razem w kontekście Stonesów, czy to przy okazji wprowadzenia zespołu do Rock And Roll Hall Of Fame, czy też za sprawą serii rocznicowych koncertów sprzed paru lat, na które Taylor został zaproszony. A przecież ze wszystkich stonesowskich gitarzystów (pomijając Keitha Richardsa rzecz jasna) to właśnie Mick Taylor zagrał na największej liczbie zespołowych arcydzieł. Rocznica urodzin to świetna okazja, by przypomnieć jego najwspanialsze muzyczne chwile, a także mniej znane początki w zespole Johna Mayalla.

Wrócimy także do zestawienia najwspanialszych gitarowych partii wszech czasów opublikowanego niedawno przez magazyn „Classic Rock”. Zapraszam.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.