Hubert Hurkacz awansował do drugiej rundy challengera w Shenzhen

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2017-10-31 07:00 | Zmodyfikowano: 2017-10-31 22:25

Zaczęło się zgodnie z przewidywaniami, czyli od prowadzenia Hemeryego 2:0. Polak jednak błyskawicznie przełamał rywala i zaraz doprowadził do remisu. Przez następne gemy żaden z tenisistów nie przegrał swojego serwisu i doszło do tie-breaka. Hurkacz rozegrał go rewelacyjnie. Wrocławianin prowadził już 5:1, a ostatecznie skończyło się na wyniku 7:4.

Drugi set nie przyniósł już takich emocji. Kluczowy był drugi gem, kiedy to Hubert Hurkacz przełamał Hemeryego. Potem tylko jeden gem zakończył się grą na przewagi, a w pozostałych returnujący przegrywał albo do zera albo do 15. Ten drugi przypadek mieliśmy w ostatni akcie spotkania, czyli dziewiątym gemie, po którym nasz tenisista zakończył mecz.

Spotkanie trwało godzinę i 14 minut.

Pierwsza runda challengera ATP w Shenzhen:

Calvin Hemery - Hubert Hurkacz 6:7 (4), 3:6

Kolejnym rywalem Polaka będzie Egipcjanin Mohamed Safwat, który w pierwszej rundzie pokonał Rosjanina Tejmuraz Gabaszwiliego 6:4, 6:2.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Cie choroba2017-10-31 18:44:49 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Cytat:"Kolejnym rywalem Polaka będzie Egipcjanin Mohamed Safwat, który w pierwszej rundzie pokonał Rosjanina Tejmuraz Gabaszwili 6:4, 6:2.". Gdyby autor pisał po polsku, to by było tak:"Kolejnym rywalem Polaka będzie Egipcjanin Mohamed Safwat, który w pierwszej rundzie pokonał Rosjanina Tejmuraza Gabaszwilego 6:4, 6:2.". Gdyby...