Muzyczne Archiwum RWK: Nick Drake „Bryter Layter”

Michał Kwiatkowski | Utworzono: 2019-01-18 13:15 | Zmodyfikowano: 2019-01-18 13:15

Latem 1969, tuż po wydaniu „Five Leaves Left”, Nick Drake postanowił zaistnieć na folkowej scenie. Porzucił mury Cambridge i przeprowadził się do Londynu, zaś Joe Boyd – manager i producent w jednej osobie – zorganizował swemu podopiecznemu kilka kameralnych recitali oraz wizytę w BBC, gdzie Drake zrealizował krótką akustyczną sesję.

Dziś wszelkie publikacja na temat tego artysty powielają opinię, że Nick Drake stronił od ludzi jak i od występów na żywo. To prawda... ale nie zawsze tak było. Przed nagraniem debiutu występował we Francji, zaś Ashley Hutchings (basista Fairport Convention, który odkrył Drake'a - zarówno  dla Boyda jak i dla szerszej publiczności), podkreślał: „(...) widząc go na scenie miało się wrażenie obcowania z gwiazdą – wysoki, świetnie ubrany, przystojny, przyciągał spojrzenia, a na dodatek zajmująco śpiewał i świetnie grał na gitarze (...)”.

Publiczność stała się świadkiem tego wszystkiego we wrześniu 1969 r. w londyńskiej Royal Festival Hall, gdzie 2 tysiące słuchaczy oklaskiwało jego występ. Faktem rzadko podnoszonym jest również ten, że Drake na scenie pojawiał się obok (wczesnego) Genesis czy Johna Martyna.


Muzyczne Archiwum Radia Wrocław Kultura, w każdy piątek od 20.00 do 21.00


Co zatem sprawiło, że Nick Drake kojarzony jest dziś z powodu swojej koncertowej niemocy? Dlaczego zaprojektowana na komercyjne powodzenie kolejna płyta artysty, wydana w 1971 r. „Bryter Layter”, mimo udziału muzyków The Beach Boys i The Velvet Underground spotkała się z minimalnym zainteresowaniem? W końcu, który ze współczesnych filmowców ma sentyment do tej muzyki? Odpowiedzi na te pytania przeplatać się będą z opowieścią i muzyką znajdującą się na „Bryter Layter”.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.