Piłkarze Śląska wrócili do treningów

BT, mat. prasowe | Utworzono: 2020-08-05 16:57 | Zmodyfikowano: 2020-08-05 16:59

Pierwszy wspólny trening zorganizowano dopiero w środę, choć zawodnicy z urlopów wrócili już w poniedziałek. Najpierw jednak (podobnie jak sztab) przeszli testy na COVID-19, a po otrzymaniu samych negatywnych wyników, dzień później, odbyły się testy wydolnościowe przeprowadzone w niewielkich grupkach. - To nasze standardowe testy, które wykonujemy regularnie. Nie mamy jeszcze wyników, ale kilku chłopaków zaskoczyło mnie pozytywnie. Mimo krótkiej przerwy było widać, że dobrze wykonali ćwiczenia, które mieli robić w trakcie przerwy. Na pewno pochwaliłbym Erika Exposito. Widać, że mocno pracuje i idzie do przodu fizycznie - mówi Michał Polczyk, trener przygotowania motorycznego Śląska Wrocław.

Za drużyną Śląska rekordowo krótkie wakacje. Do pracy przy Oporowskiej wrócili po zaledwie dwóch tygodniach od ostatniego meczu sezonu 2019/20. Okres przygotowawczy również nie będzie długi - już 16 sierpnia WKS zagra w 1/32 finału Pucharu Polski z ŁKS-em, a niespełna tydzień później rozpocznie zmagania w PKO Ekstraklasie od spotkania z Piastem Gliwice. - To nowe doświadczenie rówież dla mnie. Pracuję jako trener przez ponad 20 lat, ale nie miałem jeszcze tak krótkiego okresu przygotowawczego przed sezonem. Trzeba jednak być elastycznym na takie sytuacje. Daliśmy radę przygotować się do gry po przerwie spowodowanej epidemią i mam nadzieję, że tak będzie i tym razem. Przed nami sporo pracy, na którą jesteśmy gotowi - zapewnia Vitezslav Lavička, szkoleniowiec Wojskowych.

W pierwszy treningu wzięło udział 32 zawodników. Z kadry pierwszej drużyny zabrakło jedynie Lubambo Musody, który wrócił z Zambii nieco później, oraz Rafała Makowskiego. Pomocnik otrzymał kilka dni wolnego więcej, gdyż jeszcze w zeszłym tygodniu rywalizował w barwach Radomiaka o awans do Ekstraklasy. W zajęciach udział wzięli wszyscy pozostali nowy piłkarze Śląska, a więc Fabian Piasecki, Waldemar Sobota, Patryk Janasik, Mateusz Praszelik i Michał Szromnik. Z drużyną trenował również Szymon Lewkot, występujący na co dzień w drużynie rezerw.

- Pozytywnie jest wrócić do pracy z zespołem. Przerwa była bardzo krótka, bardzo szybko zaczynamy i każdy od startu bardzo chce się pokazać na treningach. Mamy dużą, zdrową rywalizację w zespole i to dla nas bardzo dobrze, każdy daje z siebie wszystko i "idzie w górę" - komentuje Przemysław Bargiel, pomocnik Śląska Wrocław, którego czeka rywalizacja o miejsce w środku pola WKS-u.

Zawodnicy Trójkolorowych będą przygotowywać się do nowego sezonu na klubowych boiskach przy ul. Oporowskiej. W sobotę zaplanowano sparing wewnętrzny, a już w kolejny weekend pierwsze spotkanie o stawkę - w Pucharze Polski z ŁKS-em. Inauguracja Eksraklasy na Stadionie Wrocław 22 sierpnia o godz. 17:30.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.