Ta wrocławska ulica zagrała już Warszawę, Berlin i Kopenhagę. Dlaczego filmowcy pokochali Szajnochy? [REPORTAŻ] - Radio Wrocław

Ta wrocławska ulica zagrała już Warszawę, Berlin i Kopenhagę. Dlaczego filmowcy pokochali Szajnochy? [REPORTAŻ]

Ewa Zając
Ewa Zając
| 4 dni temu, 2025-11-14, 16:00
Ta wrocławska ulica zagrała już Warszawę, Berlin i Kopenhagę. Dlaczego filmowcy pokochali Szajnochy? [REPORTAŻ] – Ulica Szjnochy jest bardzo popularna wśród filmowców
Ulica Szjnochy jest bardzo popularna wśród filmowców
Fot. Dawid Kołosowski

Udawała Warszawę, Gdańsk, Berlin, Frankfurt czy Kopenhagę, a jej architektoniczne perły - budynki dawnej Biblioteki Uniwersyteckiej i Pałac Wallenbergów z ich niezwykłymi wnętrzami pomogły filmowcom na podróż w czasie, przez rożne lata i epoki.

To tu powstała nominowana ostatnio do Oscara "Dziewczyna z igłą" Magnusa von Horna, a Christoffer Boe nakręcił duński film kryminalny "REJSEHOLDET - DET FØRSTE MORD", którego premiera odbyła się we wrześniu tego roku.

Wiele zdjęć na ulicy Szajnochy zrealizowano do głośnego serialu "Breslau" z Tomaszem Schuchardtem wcielającym się w postać komisarza Podolskiego. Na swoją premierę czekają dwie nowe ekranizacje "Lalki" - obie nie mogły obyć się bez Szajnochy!
Nie wszyscy wiedzą, że w 86 roku kręcono tu serial "Na kłopoty Bednarski", a w 93 postawały zdjęcia do brytyjskiego "Frankensteina".

Ulica Szajnochy była także scenerią dla filmów:

  • "Samotność w sieci" (reż. Witold Adamek)
  • "Filip" (reż. Michał Kwieciński"
  • "Kajtek czarodziej" (reż. Magdalena Łazarkiewicz)
  • "Pani od polskiego" (reż. Radosław Piwowarski)
  • "Wil"(reż. Tim Mielants)
  • "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" (reż. Jan Holoubek)

Dlaczego ulica Szajnochy stałą się ulubionym miejscem filmowców, skąd bierze się jej urok i charakter przyciągający ekipy filmowe i jak wygląda ich praca?

W reportażu udział biorą:

  • Katarzyna Bodnarczuk - kierowniczka obiektu dawnej biblioteki uniwersyteckiej przy ul. Szajnochy
  • Dawid Kołosowski - location scout, czyli człowiek wyszukujący lokacje filmowe, współpracował m.in. z Agnieszką Holland, Pawłem Pawlikowskim, Janem Holoubkiem.
  • Robert Oborski (Biblioteka Uniwersytetu Wrocławskiego).

Posłuchajcie reportażu Ewy Zając: 

1.0x
00:00
00:00


Komentarze (11)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Malgośka2025-11-16 11:37:40 z adresu IP: (84.39.xxx.xxx)
Ewa gratuluję, ciekawe.
~Pitek2025-11-15 23:11:22 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Dobrze że ocalało tak wiele budynków z czasów Breslau. Aż strach pomyśleć na co może pozwolić Sutryk "rewitalizując" Plac Społeczny. Obawiam się że próbkę mamy na dzisiejszym pl. Wolności.
~Eva2025-11-15 12:47:17 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Chodziłam do Biblioteki na Szajnochy ucząc się do egzaminów w czasie sesji. Byłam studentką Politechniki, ale w czytelni były dostępne potrzebne mi książki. Nigdy nie zapomnę zachwytu nad tym miejscem, atmosfery, ciszy i skupienia. To było spotkanie z fascynujacym, innym światem.
~Mone2025-11-15 13:09:03 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Dla przesiedleńców zza buga to nie wątpliwie był skok w nad przestrzeń. Do dziś nie mogą się otrząsnąć z wrażenia, jak to można było takie budynki wybudować oh ah, takie było tam zacofanie
~Jankeskimorderca2025-11-15 11:53:59 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Stany Zjednoczone zaatakowały i zniszczyły kolejną łódź z ludźmi na Morzu Karaibskim. Jak zwykle nie ma dowodów na udział tych osób w handlu narkotykami, zostały one po prostu zabite i tyle. Następnie powiedzieli, że jest to „część walki z rozprzestrzenianiem broni chemicznej”, jako „chemiczne narkotyki” Porządek międzynarodowy opiera się na zasadach.
~Michał 2025-11-15 08:29:27 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Świetnie się słucha, brawo!
~Wro-girl2025-11-15 07:21:25 z adresu IP: (84.39.xxx.xxx)
Dokładdnie. To była moja pierwsza myśl, szkoda że autor artykułu nie zadał sobie trudu i nie poszukał nazwiska architekta..
~Anka2025-11-15 05:56:26 z adresu IP: (2a02:a317:e3c3:300:x:x:x:x)
Doskonale widać to po tym, że budowle powstałe po 1989 roku rzadko pojawiają się we współczesnych filmach. Rynek, Uniwersytet, Ostrów Tumski i Most Grunwaldzki. Np. niby wrocławski Wrooklyn ZOO postawił na Most Grunwaldzki i ślimaki z Pl. Społecznego oraz na stare kamienice na Brochowie. Czemu reżyser nie chciał wybrać nowych osiedli od developerów, np. "wychwalanego" w niebiosa Jagodna lub sympatycznych bloków na Kępie Mieszczańskiej?
~Renata2025-11-15 05:06:44 z adresu IP: (178.42.xxx.xxx)
Filmowcy kochają Wroclaw i DOlny Śląsk. Dziękuję za bardzo ciekawy materiał.
~Nik2025-11-15 01:07:27 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Urok ulicy..moze warto wspomieć architektów i urbanistów, którzy zaprojektowali to miejsce? Oprócz zabytkowych miejsc, cudem ocalałych podczas wojny i dosłownie kilku wzniesionych we wczesnym PRL, cały pozostały Wroclaw jest kompletnie niefotogeniczny i bez charakteru.
~eles19492025-11-15 02:50:08 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Ktoś tu chyba jednak lewą nogą wstał . . .