Śląsk Wrocław gra w Krakowie z Wisłą

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2014-11-07 17:40 | Zmodyfikowano: 2014-11-07 17:41

Do tego optymistycznego wariantu jednak daleka droga. Śląsk nie dość, że musiałby wygrać w Krakowie, to jeszcze potrzebna będzie porażka Legii Warszawa w wyjazdowym starciu z Pogonią Szczecin. Zespół Tadeusza Pawłowskiego powinien się zatem skupić na pierwszej części zadania.

Wisła na własnym stadionie to zespół, któremu można urwać punkty. Na siedem spotkań u siebie, tylko trzy kończyły się wygraną krakowian. Tak było choćby dwa tygodnie temu, kiedy piłkarze Franciszka Smudy choć przegrywali z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:2, to wygrali 3:2. Większość spotkań "Białej Gwiazdy" w Krakowie kończy się jednak gorszymi wynikami. Wiśle punkty odbierały zarówno zespoły z czołówki tabeli - 0:3 z Legią Warszawa, 0:2 z Jagiellonią Białystok - jak i drużyny z dolnej części stawki - 1:1 z Piastem Gliwice, 2:2 z Ruchem Chorzów.

Trzeba jednak pamiętać, że Śląsk w roli gościa, to zupełnie inny zespół niż we Wrocławiu. W delegacji gracze Tadeusza Pawłowskiego radzą sobie mocno średnio. Chyba, że weźmiemy pod uwagę ich ostatni wyjazd. Jeśli w Krakowie zagrają tak jak w Gdańsku - który tak jak i sobotnie spotkanie był meczem przyjaźni - kibice i piłkarze będą w wyśmienitych nastrojach. Śląsk wygrał wtedy 4:1.

Wrocławianie przystępują do sobotniego meczu po remisie z Lechem Poznań 1:1, co oznacza, że już od sześciu spotkań są niepokonani. Wisła w ostatniej kolejce poległa w Kielcach z Koroną 2:3. To było kuriozalne spotkanie w którym padły trzy gole samobójcze.

Śląsk zagra w Krakowie prawdopodobnie w najmocniejszym - klasycznym ustawieniu. Jedyną niewiadomą jest czy jako jeden z dwóch defensywnych pomocników wystąpi Lukas Droppa czy Krzysztof Danielewicz.

Wisła przystąpi do spotkania osłabiona. Za kartki pauzują Łukasz Burliga i Maciej Sadlok. Gospodarzom szczególnie może doskwierać brak tego drugiego, który jest w tej rundzie jednym z wyróżniających się zawodników zespołu.

Spotkanie w Krakowie będzie wyjątkowe dla Mariusza Pawełka. Bramkarz Śląska to były zawodnik "Białej Gwiazdy". W Wiśle grał w latach 2005-2010. Sięgnął w tym czasie m.in po dwa Mistrzostwa Polski (+ rozegrał rundę jesienną, kiedy zespół zdobył tytuł w sezonie 2010/11).

Wyjazdowy mecz Śląska Wrocław z Wisłą Kraków rozpocznie się w sobotę o 20.30.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.