Szkoda zachodu, westchnął Zachód (PRZEGLĄD PRASY)

Wacław Sondej | Utworzono: 2015-02-10 07:04 | Zmodyfikowano: 2015-02-10 07:05
Szkoda zachodu, westchnął Zachód (PRZEGLĄD PRASY) - archiwum prw.pl
archiwum prw.pl

Dziś na pierwszej stronie Gazety Wyborczej, podobnie jak wczoraj, Ukraina. "Dwa dni przed mińskim spotkaniem "ostatniej szansy" przywódcy Zachodu nerwowo radzą, jak postępować z Rosją, która rozszerza agresję na Ukrainę." To jest enigmatyczna (czyli dyplomatyczna) wersja oceny sytuacji. Wersja łopatologiczna jest na drugiej stronie Wyborczej. Cytuję: "Nie chcemy tego przyznać, ale prawdziwym celem francusko - niemieckiej misji dyplomatycznej jest wynegocjowanie warunków kapitulacji Ukrainy." Artykuł, z którego pochodzi to stwierdzenia ma tytuł: "Tchórzostwo i porażka Zachodu." Szkoda zachodu, westchnął Zachód" i sięgnął po Ignacego Krasickiego, który około 250 lat temu napisał bajkę o tym, jak to wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły.

Od zająca do króliczka tylko jedne krok. Właśnie u nas rozpoczęła się pogoń za króliczkiem. Wczoraj mieliśmy 12 kandydatów na kandydatów na prezydenta. Dziś może być ich już więcej. Mnożą się. Pierwszy odsiew nastąpi w momencie zbierania podpisów osób popierających. Trzeba ich zebrać 100 tysięcy czyli 200 tysięcy, żeby nie zabrakło po weryfikacji. Mało kto zbierze. Ale na razie paleta jest barwna. Jest drzemiący żubr, jest żwawy świeżo wypuszczony ogar, jest skryta w leśnej puszczy sarenka, jest rockandrollowiec łysiejący i rockandrollowiec z dredami. Całe stado. A większość startuje nie po to, by złapać króliczka, ale by gonić go. Pamiętajmy o tym. A w kwestii deklaracji Andrzeja Dudy, wypowiada się dzisiaj Dziennik Gazeta Prawna. "Wiek emerytalny (jest) nie do odmłodzenia.(...) Nie stać jest nas na odwrócenie tej reformy." Koniec, kropka.

A propos końca: Gazeta Wyborcza w dziale Nauka pisze, że ze strony Słońca grozi nam zniszczenie cywilizacji. Nie jesteśmy w stanie temu zapobiec, ale staramy się tropić symptomy nadchodzącej megaburzy magnetycznej. Jak dobrze pójdzie, to już godzinę wcześniej będziemy wiedzieli, że zaraz będzie po nas.

Z przedsmakiem klęski mieliśmy wczoraj do czynienia we Wrocławiu. Posypały się gromy na drogowców, władze miasta i wszystkich świętych. Jak pisze dzisiaj Gazeta Wrocławska "Lekki podmuch zimy zatrzymał miasto." No właśnie - to był lekki podmuch zimy. Bardzo lekki. 3 cm śniegu i szybko rosnąca temperatura. Zakładam, że wiadome służby znały prognozę i wiedziały, że za dwie - trzy godziny problem się sam rozwiąże. Jeśli w ogóle był. Dlatego sądzę, że nie warto było wczoraj cholerować dramatycznie. To sobie zostawmy na zimę taką, z którą, kiedy przyjdzie, nie potrafią sobie poradzić potężne mocarstwa.

Do usłyszenia się z Państwem...

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~tra2015-02-10 15:19:48 z adresu IP: (213.158.xxx.xxx)
Dlaczego Sondej klamie w przegladzie prasy? powinien ten pan wycofac sie z anteny. jest stronniczy i oblesny w tym co robi.