Poranny przegląd prasy: Ciul różnopartyjny

Wacław Sondej | Utworzono: 2015-10-06 07:15 | Zmodyfikowano: 2015-10-06 07:15
Poranny przegląd prasy: Ciul różnopartyjny  - archiwum prw.pl
archiwum prw.pl

Jak leniwy wyzywa kogoś od pracoholików, to ten drugi pewnie pracuje w sam raz. Jak flegmatyczka mówi o konkurentce, że jest rozhisteryzowana, to być może przykłada kiepską miarę albo ma złą wolę. Złej woli, polegającej na koniunkturaliźmie politycznym u nas nie brakuje. Wczoraj oglądałem wiec pod kopalnią Brzeszcze. Piotr Duda zasugerował posłom Platformy: "idziemy po was". Dominik Kolorz - śląski Piotr Duda rozczarowany sytuacją górnictwa kajał się, że uwierzył rządowi i z nim pertraktował, ale zapewnił: "więcej z ciulami do stołu nie siądę". "Ciul", to na Śląsku bardzo obraźliwy epitet, ale Kolorz użył ogólnie znanego odpowiednika, jeszcze bardziej obraźliwego. Pawłowi Kukizowi obecna Polska pod rządami PO skojarzyła się z obozem Auschwitz. Pojawił się na mównicy i Tomasz Kalita z SLD, pohukując na obecną władzę. Nie mogło, oczywiście, zabraknąć Beaty Szydło, tuziemki - kiedyś burmistrza gminy Brzeszcze.

Wszyscy podawali proste recepty na uzdrowienie od ręki górnictwa. To znaczy, że sięgali swą ręką do portfela każdego z nas. Dziennik Gazeta Prawna i Rzeczpospolita pisały o 230 złotych, jakie każdy Polak wyasygnuje na utrzymanie nierentownych kopalń. Jak pani Beata Szydło już będzie premierem, to musi znaleźć prawie 2,5 mld. złotych rocznie na dofinansowanie polskiego węgla. Bo do każdej tony węgla tylko z Brzeszcz dopłacamy około 250 zł. A Unia krzywo na to patrzy.

Platforma sprawę górnictwa przez lata zawaliła na całej linii i teraz pije kwaśne piwo. Trzeba transplantacji na Górny Śląsk doświadczeń Wałbrzycha, ale z pominięciem pierwszego etapu - degrengolady decyzyjnej i pozostawienia ludzi z likwidowanych kopalń samym sobie. Wałbrzych stanął na nogi wbrew obojętności urzędów centralnych. W przypadku Górnego Śląska tak być nie może, bo znów Kolorz powie, że rządzą ciule i trzeba będzie przyznać mu rację. Tylko, że tym razem to mogą być ciule spod innego sztandaru.

W związku z przypadkiem księdza kochasia, ksiądz Tadeusz Isakowicz - Zaleski powraca w Super Expressie do swej tezy o istnieniu w Kościele gejowskiego lobby. Domaga się oczyszczenia Kościoła z gejów. Dobry pomysł. A potem warto by oczyścić Kościół z pedofili, a potem z posiadaczy kochanek, a potem z utajnionych ojców. I tak dalej. A potem trzeba będzie, być może, wprowadzić zapisy na msze, może nawet kartki, bo podaż celebrantów nie zaspokoi popytu.

Do usłyszenia się z Państwem...

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kramer2015-10-06 10:45:42 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
I po co ten sarkazm do ks. Tadeusza? Może Redaktorze - oczyszczenie zacząć od samego siebie: "szto ja diełał w radio w latach 80-tych".
~Skellen2015-10-06 21:51:12 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
Niech Pan nie będzie śmieszny towarzyszu Sondej. Nie takich jak Pan internowano. Daleko nie szukając i Michnikowi się zdarzyło. Co o niczym nie świadczy. Ponieważ niektóre (jak wyżej wymienionego) internowania były lipne, aby potem legitymizowały opozycyjną przeszłość w czasach PRL i dało nimb bohatera walki z komuną. Aby, gdy już przejmie się media, wyczyści archiwa IPN z najbardziej niewygodnych notatek na swój i nie tylko swój temat, móc manipulować na swój sposób i dla swojego interesu społeczeństwo. I aby móc wygadywać, że Kiszczak jest człowiekiem honoru i "odpieprzcie się od generała". Bo przecież mówi to zasłużony i jąkający się bohater opozycjonista. No more crap!!!
~WaSo2015-10-06 19:09:55 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Ten sarkazm nie dotyczy ks. Isakowicza. wręcz go popieram, bo pokpiwam z tych, którzy chronią grzesznych duchownych. Co do lat osiemdziesiątych - fakt, komuszyłem ale chyba niezadowalająco, bo mnie internowano. Pozdrawiam, WS
~POpelinie2015-10-06 07:49:41 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Każdy gołym okiem widzi że z premierzycą jest coś nie tak i jest bardziej obciachowa od Bronka, każdy dzień jej rządów to kolejne punkty dla opozycji...coraz bliżej do hermegedonu rządzących "elyt" i końca "szpagatowej entelegencyji"!