Poranny przegląd prasy: Dadzą (damy?) radę?

Wacław Sondej | Utworzono: 2015-10-26 07:16 | Zmodyfikowano: 2015-10-26 07:16
Poranny przegląd prasy: Dadzą (damy?) radę? - archiwum prw.pl
archiwum prw.pl

"Knock - out w wykonaniu Prawa i Sprawiedliwości" i to ciężki knock-out obwieszcza Rzeczpospolita. Bogusław Chrabota pisze, że nokautujący cios został zadany nie tylko Platformie Obywatelskiej ale i całej scenie politycznej. Może i przewrócona została cała scena polityczna, ale to nad lewicą sędzia nadal liczy a ona nie wstaje. "To jest spektakularna klęska SLD" pisze w Rzepie Andrzej Stankiewicz. Istotnie: twarz Barbary Nowackiej potraktowana została jako atrapa twarzy Millera. Sądzę, że wśród powodów sromoty jest zatrucie Ogórkową. Bezczelność z jaką próbowano lansować polityczne nieporozumienie wywracała flaki słuchaczom.

W komentarzu redakcyjnym Rzeczpospolitej Paweł Jabłoński pisze pod adresem Prawa i Sprawiedliwości: "Samodzielne rządy, samodzielna odpowiedzialność". Dziennik Gazeta Prawna przechodzi do konkretów pisząc o wyzwaniach na nową kadencję: "Demografia, migracje, utrzymanie finansowej wiarygodności Polski za granicą czy konieczność przestawienia naszej gospodarki na innowacyjne tory - oto problemy, z którymi musi się zmierzyć kolejny rząd". Jest też w Gazecie Prawnej wykaz najważniejszych ustaw, które powinien przyjąć nowy Sejm a wśród nich: ordynacja podatkowa, minimalne wynagrodzenie godzinne, zamówienia publiczne, dodatki dla emerytów. To są publikacje, które nową sytuację analizują rzeczowo. Gazeta Wyborcza na pierwszej stronie ma emocjonalny komentarz Jarosława Kurskiego. Pisze on, że "PiS chce naruszyć trójpodział władzy czym zagraża demokracji. (...) Dziś nadszedł czas na uświadomienie sobie powagi sytuacji" - ostrzega Gazeta Wyborcza. Sądzę, że na takie dramatyzowanie jest za wcześnie. Trzeba dzisiaj, na wstępie, na początku, słowa prezesa o chęci budowy szerokiego frontu pozytywnych działań, przyjąć za dobrą monetę. Ludzie mają prawo się zmieniać. 8 lat na marginesie może wzmagać frustrację, ale może też być państwowotwórczym doświadczeniem. Liczę na to że górę weźmie ten drugi trend. PiS nie może zapomnieć, że wyborca ma też czerwoną kartkę i nie zniesie faulowania. Pani poseł Beata Szydło komentując na gorąco zwycięstwo powiedziała wczoraj: "sprawdziło się, daliśmy radę". Ej tam, ej tam łatwo powiedzieć! Czas na ogłaszanie: "Daliśmy radę" będzie za cztery lata.

Do usłyszenia się z Państwem...

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Skellen2015-10-26 11:58:20 z adresu IP: (193.218.xxx.xxx)
Szkoda tylko, że PSL się załapał. No ale cóż, nie można mieć wszystkiego. I taka uwaga towarzyszu redaktorze. Jarosław Kaczyński i jego śp. brat, Prezydent Lech Kaczyński, zawsze byli państwowcami. Gadanie, że zmienił się przez 8 lat jest naiwne i głupie. Zmienił strategię, ale nie zmienił poglądów, bo nie musiał. Nie miał się czego wstydzić i tak jest nadal. PiS odrobił lekcję i po prostu inaczej rozkłada akcenty, a i inna dziś sytuacja, wyborca też inny. I uprasza się: nie rozliczajcie już teraz rządu PiS, który, przypominam, jeszcze nie powstał. Ok?
~Prawda Was Wyzwoli2015-10-26 08:14:16 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Mam nadzieję, że wynik z late-poll się utrzymają i Zjednoczone Lewactwo nie dostanie się do Sejmu. Powoli będzie można mówić o dekomunizacji RP.
~POpelinie2015-10-26 08:00:33 z adresu IP: (79.191.xxx.xxx)
Krótko mówiąc koniec postkomuny i ich klakierów w mediach, a pan Kurski i Wyborcza siejąc taką panikę mają powody bo jak skończą im się zamówienia rządowe to może jeszcze w Izraelu ich będą czytac he he