Przegląd prasy Wacława Sondeja: Niszczyciel Wicher

Gazeta Wrocławska informuje o konkursie rzeźbienia w lodzie, który odbył się w miniony weekend w Rynku, na Jarmarku Bożonarodzeniowym. Domyślam się, że bryły lodu dowieziono z jakiejś fabryki lodu, bo sorry, ale taki mamy klimat. Fabryka przy wytwarzaniu lodu wyemitowała swoje ustawowe kilogramy dwutlenku węgla, przyczyniając się do niszczenia naturalnej konkurencji jaką jest porządny mróz o tej porze roku.

W związku z rozpoczynającym się dzisiaj szczytem klimatycznym w Paryżu, Rzeczpospolita publikuje ciekawe dane. Wyzbądźmy się kompleksów. Od roku 1988 emisyjność w Polsce spadła o 32%. Cóż jednak po naszych staraniach, skoro inne kraje sprawiły, że światowa emisja wzrosła o 40%. Wśród największych trucicieli są kraje arabskie, Chiny, Australia, Kanada i Stany Zjednoczone. Ironicznie więc wygląda tytuł komentarza Gazety Wyborczej brzmiący: "Obama przeciw ociepleniu".

Teraz wiadomość, która może zmrozić entuzjastów obniżenia wieku emerytalnego. 3504 złote brutto - tyle dostanie kobieta urodzona w roku 1974, jeśli przejdzie na emeryturę w wieku 67 lat. Jeśli wrócimy do poprzedniego wieku emerytalnego - o 1500 zł. brutto mniej. To wyliczenia zawarte w publikacji Gazety Wyborczej. Być może cała walka powinna pójść w kierunku realizacji koncepcji zawartej w zdanie: "Decyzja zależy od ciebie". Oby tylko dotrwać, co przy obecnym stanie opieki zdrowotnej wcale łatwe nie jest. Najkrócej, lapidarnie i celnie ujmuje to Dziennik Gazeta Prawna, który pisząc o tym jak troszczy się o nas lekarz pierwszego kontaktu, dal publikacji tytuł "Lekarz ostatniego kontaktu". Amen

Dobra wiadomość z Krakowa W tamtejszym teatrze Pop - Up wystawiono spektakl Oliviera Frijicia "Nie-boska. Wyzwanie". Ze sceny padają takie słowa: " Życzę wam szariatu, a nie konkordatu i żeby wszyscy wasi synowie byli obrzezani, a każdy pisarz był Grossem". Dlaczego to jest dobra wiadomość? Ano, bo teraz zejdą z Teatru Polskiego. Krucjata Różańcowa musi jechać w delegację pod Wawel.

Dziś Andrzejki. Uszczypliwie pamięta o tym Gazeta Wyborcza skarżąc się Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że jest ignorowana. Cytat z usiłowań umówienia się na wywiad: "Wielce czcigodny Panie Prezydencie (...) Traktuje Pan nas, a zwłaszcza naszych czytelników jak durniów..." No cóż... A co na to naród? Jak w roku 1931 imieniny miał Józef Piłsudski, to naród na apel premiera Walerego Sławka wysłał tyle pocztówek z życzeniami, że na Maderę, gdzie wypoczywał Naczelnik, trzeba było wysłać, dla ich przetransportowania, świeżo ukończony we Francji niszczyciel Wicher. Można? Można. Teraz też jakiś niszczyciel się znajdzie.

Do usłyszenia się z Państwem...