Opowieść tomaszowsko-lwowsko-uralska

Maria Woś | Utworzono: 2018-03-08 21:57 | Zmodyfikowano: 2018-03-08 21:57
 1 
Dodaj do Wykop.pl
Opowieść tomaszowsko-lwowsko-uralska -

Refleksje nad książką Agnieszki Martinki pt."Połowinka". Rowerem na Ural, do miejsca zesłania Ojca.

Drukuj artykuł 
Oddano głosów: 5

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Artur Adamski2022-02-04 18:53:13 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Odpowiedz
Znam trochę ludzi, którzy odbyli podobną podróż. Np. Hannę Łukowską - Karniej, która w 1941 roku urodziła się w Kraju Ałtajskim parę dni po ty, jak dowieziono tam jej rodziców - zesłańców...
zgłoś do moderacji
Reklama