Kolejna manifestacja solidarności z Ukrainą

Joanna Jaros, BT | Utworzono: 2022-04-30 19:19 | Zmodyfikowano: 2022-04-30 19:21
Kolejna manifestacja solidarności z Ukrainą - fot. Joanna Jaros
fot. Joanna Jaros

Niektórzy przyszli specjalnie, inni trafili na miejsce przypadkiem:

Obywatele Ukrainy przychodzą aby pobyć ze sobą, i podziękować wrocławianom za okazaną pomoc:

Szacuje się, że we Wrocławiu w tej chwili przebywa około 200-stu tysięcy obywateli Ukrainy.

Reklama

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Tomek2022-05-03 11:46:19 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Ukrainy to nie nasz problem.
~RZydeński z USarela2022-05-03 02:58:09 z adresu IP: (77.222.xxx.xxx)
aktor gra w waszym filmie
~KONRAD2022-05-02 03:33:02 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
@Prawda:Towarzyszu z tymi rosyjskimi kłamstwami to zjazd z tego portalu do Moskwy.Twoje bzdury wywołują jedynie zajady ze śmiechu nad prostactwem postsowieckiej propagandy.
~Fakty2022-05-02 09:41:34 z adresu IP: (185.122.xxx.xxx)
Konrad, ale pisz konkretnie. Co jest propagandą? Zresztą dzisiaj 2 maja mija rocznica zbrodni w Odessie z 2014 r. To też negujesz? Bestialstwo polegające na paleniu ludzi żywcem, przy braku reakcji ukraińskiej policji? Otwórz oczy, bo Ci propaganda z mediów sieczkę w głowie zrobiła. A teraz daj tym ludziom więcej broni. Co powiesz na zdjęcia ukraińskich żołnierzy (współczesnych) z napisami na mundurach SS Galicjen? Nie neguj faktów, bądź obiektywny.
~Prawda2022-05-02 02:43:47 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Co to za durny napis: Dając broń Ukrainie ratujcie życie? Jest dokładnie odwrotnie, to dolewanie oliwy do ognia! Zresztą jest to wojna USA rękami Ukraińców, laboratoria biologiczne Pentagonu na Ukrainie i kilka lat szkoleń prowadzonych przez NATO musiało się tak skończyć. Do tego jeszcze zbrodnie Azowa w latach 2014-2021 w Donbasie i prawie 15 tys. ofiar cywilów, ale o tym media milczały.
~wrocławianin2022-05-01 11:06:08 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Wspieram finansowo humanitarną pomoc dla Ukrainy. Urodziłem się we Lwowie. Moi Dziadkowie i Rodzice uciekli przed sowietami do Polski. W moim rodzinnym domu było niewiele pamiątek zabranych z mieszkania we Lwowie.