French Open: Tenisiści przegrywają z deszczem. Poniedziałkowe mecze odwołane

Pogoda nie rozpieszcza fanów tenisa. To już nie pierwszy raz kiedy mecze paryskiego turnieju są odwołane. W poprzednią niedzielę deszcz storpedował aż 22 z 32 spotkań. W całości odwołany dzień zdarzył się jednak dopiero po raz pierwszy od 16 lat i to co do dnia. Dokładnie 30 maja 2000 roku korty im. Rolanda Garrosa świeciły pustkami z powodu intensywnych opadów deszczu.

Dziś swój pojedynek miała dokończyć Agnieszka Radwańska. Polka rywalizowała wczoraj z Bułgarka Cwetana Pironkova i wygrała pierwszego seta 6:2, a w trzecim prowadzi 3:0. Ostatecznie rozstrzygnięcie tego meczu poznamy we wtorek.

Także jutro na kortach pojawią się nasi debliści. Łukasz Kubot z KKT Wrocław i Austriak Alexander Peya zmierzą się z Urugwajczykiem Pablo Cuevasem i Hiszpanem Marcelem Granollersem-Pujolem. Stawką meczu jest awans do półfinału. W nim Kubot i Peya mogą zmierzyć się z Marcinem Matkowskim i Leandrem Paesem. Polak i reprezentant Indii w ćwierćfinale zmierzą się z amerykańskimi braćmi Bobem i Mikem Bryanami.