Muzyczne Archiwum RWK: Free „Heartbreaker”

Michał Kwiatkowski | Utworzono: 2018-09-21 16:30 | Zmodyfikowano: 2018-09-21 16:30

Dokładnie pół wieku temu na jeden z pierwszych koncertów nienazwanego jeszcze zespołu pofatygował się ojciec brytyjskiego bluesa, Alexis Korner. Po usłyszeniu tego jak grają, Korner zdał sobie sprawę, że ma do czynienia z fenomenem. Gratulując muzykom przy okazji oddał im też szyld, pod którym wcześniej występował. Darowane Free at Last sugerował jednak skrócić do jednego wyrazu – Free.


Po czterech latach od tamtego wydarzenia, w czerwcu 1972 r. między muzykami dojdzie do kolejnych rękoczynów. Andy Fraser, wtedy niespełna 20-letni basista a zarazem osoba, która komponowała lwią część materiału jak i podejmowała najważniejsze decyzje dotyczące grupy, nie wytrzyma fatalnej atmosfery i po raz drugi (tym razem na dobre) opuści Free.
Uzależniony od narkotyków gitarzysta Paul Kossoff będzie niezdolny do jakiejkolwiek pracy, a los kwartetu spocznie na barkach jego wokalisty, Paula Rodgersa.


Muzyczne Archiwum Radia Wrocław Kultura, w każdy piątek od 20.00 do 21.00


Pytaniem bez odpowiedzi pozostaje, jak dobrym mogli być zespołem, gdyby wykorzystali drzemiący w nich potencjał? Gdyby ktoś potrafił pokierować losami tych zbyt młodych i zupełnie niedoświadczonych w branży i przez życie muzyków? Tego nie wiemy.

Wiemy za to, że „Heartreaker”, chociaż powstawał w zupełnie przemeblowanym składzie (w sesjach uczestniczyło siedmiu rożnych muzyków) i w dalekich od normalności warunkach, stanie się łabędzim śpiewem Kossoffa jak i drogowskazem dla poczynań Bad Company. A wiele lat później pewien zespół z Seattle...

Zapraszam na opowieść o ostatnim albumie Free. „All Right Now” tam nie znajdziemy, za to sporo świetnej i niekoniecznie znanej muzyki.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.