Głogów: Miała być wielka zabawa, ale będzie... ratowanie firm

Andrzej Andrzejewski, GN | Utworzono: 2020-04-02 12:59 | Zmodyfikowano: 2020-04-02 13:01
Głogów: Miała być wielka zabawa, ale będzie... ratowanie firm - fot. Rafael Rokaszewicz Prezydent Głogowa
fot. Rafael Rokaszewicz Prezydent Głogowa

- Dziś ważniejsza od fetowania jest pomoc dla lokalnych firm - deklaruje prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz. I do daje: pieniądze zaoszczędzone na koncertach pomogą utrzymać miejsca pracy:

- Poprzez te wsparcie musimy wyciągać rękę do głogowskich przedsiębiorców. Samo zamknięcie dużego targowiska w Głogowie, to miesięczna strata dla Głogowskich Obiektów Usługowych stu kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. Nieczynne obiekty sportowe to strata miesięcznie około pół miliona złotych - tłumaczy Rafael Rokaszewicz. 

Kilkaset tysięcy zaoszczędzonych na odwołaniu koncertów, to tylko jeden z wielu pakietów pomocowych dla firm w tym mieście.

POSŁUCHAJ CAŁEGO NAGRANIA:

 

Reklama