Pucio pucio, czyli bajka o łabędziu (PRZEGLĄD PRASY)

Po wczorajszym meczu ze Szkotami mamy pewien niedosyt, choć wymęczeni przez Niemców nasi piłkarze walczyli do końca. Z tej walki został tytuł z Gazety Wyborczej brzmiący: "Sercem po remis" i zdjęcie w Gazecie Wrocławskiej przedstawiające brutalnie skoszonego przez Szkota Roberta Lewandowskiego. Wracamy do codzienności.

Rzeczpospolita zajmuje się niebezpieczeństwem wysokich kosztów jakie możemy ponieść w związku z opłatami za emisję dwutlenku węgla. Wczoraj jeden z brukowców rozwrzeszczał się histerycznie wieszcząc osiemdziesięcioprocentowe podwyżki za energię elektryczną. Dzisiaj Rzepa uspokaja, pisząc, że w Brukseli rysuje się kompromis czyli rzeczowe podejście do możliwości poprawy z dnia na dzień ekologiczności naszego przemysłu.

Wraca temat lekceważenia obecności metanu w kopalni Mysłowice - Wesoła. Gazeta Wyborcza pisze: " Władze kopalni wiedziały o ogromnym zagrożeniu wybuchem metanu. Na dole było aż 19 ratowników, ale nikt nie wstrzymywał wydobycia (...)Fedrowanie w takich warunkach to kryminał - mówi Jerzy Markowski były wiceminister, przez 14 lat ratownik górniczy". Niestety, gdybyż to tylko kryminał... Jest jedna na razie śmierć i mnóstwo cierpienia poparzonych.

Wczoraj był Dzień Nauczyciela. Ale i - jak zresztą zawsze - Dzień Polityka. Gazeta Wrocławska opisuje zgrzyt jaki wydarzył się przy szkole podstawowej nr 47. Otóż kandydatka na prezydent Wrocławia Mirosława Stachowiak - Różecka wybrała się z życzeniami świątecznymi, co, moim zdaniem słusznie, zostało uznane za słabo zakamuflowaną kampanię wyborczą i dyrektor szkoły panią kandydatkę wyprosiła. Ta ostatnia stawia pytanie: "Jestem ciekawa, czy podobnie byłby traktowany Rafał Dutkiewicz?" Pominę już fakt, że Rafał Dutkiewicz - jako, że szkoły w dużej części są samorządowe - byłby u siebie. Ale jest inny problem: pani Mirosławo - pani naprawdę sądzi, że Rafał Dutkiewicz zszedłby z tej wieży z kości słoniowej do szkółki?

Dzisiejsza wrocławska Gazeta Wyborcza pisze, że już zadeklarował: "żadnej dyskusji, debaty z konkurentami (...) jego otoczeniu uznało, że kontrkandydaci Dutkiewicza nie mają nic do powiedzenia". A to dobre. Wśród wrocławskich propozycji teatralnych dla dzieci znalazłem taki spektakl: "O królewnie, łabędziu i lodowej górze". Czy to aby nie przedwyborcze przedstawienie sponsorowane? I kto jest królewną, kto łabędziem a kto lodową górą? A może to ta sama osoba?

Do usłyszenia się z Państwem...

Posłuchajcie całego przeglądu: