80% kierowców łamie przepisy? Aktywiści przeprowadzili własne pomiary prędkości

Joanna Jaros, GN | Utworzono: 2021-03-16 08:28 | Zmodyfikowano: 2021-03-16 08:33

fot. Patrycja Dzwonkowska

Ponad 120 kilometrów na godzinę pod komendą policji Wrocław Stare Miasto, zamiast 30 około 50 kilometrów na godzinę na Świdnickiej. To wyniki społecznych pomiarów prędkości, które zorganizowała Akcja Miasto.

80 procent jeżdżących po Wrocławiu kierowców nie przestrzega ograniczenia prędkości - takie wyniki przedstawia Akcja Miasto, która zorganizowała "społeczną kontrolę prędkości". W różnych częściach miasta przy pomocy własnego fotoradaru społecznicy sprawdzali, czy kierowcy przestrzegają przepisów.

- Wyniki są zatrważające - mówi Andrzej Padniewski z Akcji Miasto:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

- Znaki drogowe na kierowców nie działają a musimy jakiś chronić pieszych - dodaje Andrzej Padniewski:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Patryk Załęczny z Biura Prasowego Urzędu Miasta, wyjaśniał, że władze nie mogą za wiele z tym zrobić:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Niektórzy wrocławscy kierowcy mówi, że nie da się w mieście przepisowo. Takie zdanie ma pan Marcin, taksówkarz:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Poprosiliśmy o komentarz do sytuacji wrocławska policję. Komenda nie udzieliła odpowiedzi.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 3

Reklama

Komentarze (12)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~aktywiści2021-07-10 23:10:54 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)

Odpowiedz

A w Warszawie to dostali mandat za takie "pomiary" bez wykształcenia i pozwolenia.

zgłoś do moderacji

~Makumba2021-03-17 07:19:11 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)

Odpowiedz

100% osób na hulajnogach poruszający się po chodniku, drodze rowerowej czy jezdni łamie prawo. I co? I nic....

zgłoś do moderacji

~Kierownica2021-03-16 21:25:09 z adresu IP: (89.78.xxx.xxx)

Odpowiedz

I tyle w temacie, bo właściciele ponad 650 tyś. wrocławskich pojazdów silnikowych nawet nie raczyli powyższej akcji skomentować

zgłoś do moderacji

~aaa2021-08-27 20:44:03 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)

A co tu komentować? To, że akcjomiastoza i że ktoś popełnia przestępstwo? W Warszawie za dokładnie takie same pomiary policja ściga prezesa podobnego stowarzyszenia. Gdyby to było zrobione zgodnie ze sztuką i osoba mająca pojęcie obsługiwała ten fotoradar to co innego

zgłoś do moderacji

~Jorgus2021-03-16 18:48:41 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)

Odpowiedz

Tzw. kierowcy to najbardziej roszczeniowa i zanarchizowana grupa społeczna. Zero przestrzegania przepisów i wieczne pretense do całego świata dookoła. Tylko wyciągali by kasę na swoje zachcianki i cały świat ma sie pod nich podporządkować.

zgłoś do moderacji

~///2021-07-07 10:47:58 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)

Chyba masz na myśli rowerzystów.

zgłoś do moderacji

~janek2021-03-16 15:43:01 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)

Odpowiedz

O, znaleźli się samozwańczy szeryfowie. A uprawnienia są?

zgłoś do moderacji

~Zara2021-03-16 15:31:39 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)

Odpowiedz

Radarowy wyświetlacz prędkości viasis PLUS SMILE to radar edukacyjny, który podziękuje Ci „uśmiechem”. Grafiki w postaci „uśmiechów” na wyświetlaczu LED wskazują pozytywne/negatywne zachowania się kierowców na drodze. Dodatkowo tablica wyświetla informację „ZWOLNIJ” albo „DZIĘKUJE” w zależności od tego czy kierujący dostosował się do ograniczenia prędkości.

zgłoś do moderacji

~Zara2021-03-16 15:13:04 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)

Odpowiedz

Prewencyjne radary instalowane są w większości krajów europejskich. To ciekawa alternatywa dla fotoradarów. Radarowe wyświetlacze pomiaru prędkości są lepiej odbierane przez społeczeństwo ze względu na pedagogiczną, a nie represyjną funkcję. Wyświetlane na urządzeniu pulsujące komunikaty ZWOLNIJ oraz informacje o ilości punktów karnych a także wysokości mandatu działają psychologicznie na odbiorcę przekazu. Statystyki jednoznacznie pokazują ich skuteczność. Przekroczenia prędkości maleją a co za tym idzie zagrożenie wypadkowe zmniejsza się.

zgłoś do moderacji

~Zara2021-03-16 14:59:15 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)

Odpowiedz

W Norwegii: Gdy maksymalna dozwolona prędkość na drodze to 60 km/h lub mniej, a jej przekroczenie wynosi: – do 5 km/h – 800 koron (ok. 347 złotych) – od 6 do 10 km/h – 2 100 koron (ok. 910 złotych) – od 11 do 15 km/h – 3 800 koron (ok. 1 644 złotych) – od 16 do 20 km/h – 5 500 koron (ok. 2 380 złotych) – od 21 do 25 km/h – 8 500 koron (ok. 3,677 złotych) Przekroczenie prędkości o 26 km/h lub więcej grozi utratą prawa jazdy. Czas, na jaki prawo jazdy zostanie zabrane, zależy od konkretnego przypadku złamania przepisów. Rozbieżność jest duża – od 3 tygodni, do 5 miesięcy, aż po dożywotnią konfiskatę.

zgłoś do moderacji

~Arek2021-03-16 14:53:03 z adresu IP: (176.120.xxx.xxx)

Odpowiedz

Czy pomiary prędkości przez tych ludzi są legalne? Czy może tylko policja i itd mogą robić takie rzeczy?

zgłoś do moderacji

~Fred2021-03-16 12:26:49 z adresu IP: (91.217.xxx.xxx)

Odpowiedz

Kazdy kogo ktos bliski ucierpial w wypadku samochodowym powinien rozumiec, ze ograniczenia sa po to aby bylo bezpieczniej. Zle zorganizowanie sie kierowcow, zbyt pozny wyjazd nie sa odpowiednim wytlumaczeniem do lamania przepisow. Grozba powaznej kary za przwinienie juz od 21kmh przekroczenia w Niemczech,zmusila wiekszosc kierowcow do ograniczenia predkosci. Poza tym udzial w wypadku do bardzo powazne klopoty.

zgłoś do moderacji

Zobacz także