Akt zemsty? Policja wstępnie ustaliła, że pożar samochodów w Siechnicach to podpalenie

Martyna Czerwińska, MC | Utworzono: 2024-05-23 08:17 | Zmodyfikowano: 2024-05-23 08:24
Dodaj do Wykop.pl
Akt zemsty? Policja wstępnie ustaliła, że pożar samochodów w Siechnicach to podpalenie - fot. Martyna Czerwińska
fot. Martyna Czerwińska

Sytuacji przyglądało się kilka osób. Trudno wywnioskować, co tam robiły w środku nocy. Czy to przypadkowi świadkowie, właściciele aut, czy osoby związane z pożarem? To będzie ustalać policja. Jak dowiedziało się Radio Wrocław zgłoszenie o płonących pojazdach wpłynęło do Straży Pożarnej o 3:50. Na miejsce udały się wozy gaśnicze. Akcja zakończyła się o 5 rano, a po godz. 6 film zniknął z sieci.

Oficer prasowy Komendy Miejskiej Straży Pożarnej zdradza szczegóły

"Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zastali w pełni rozwinięty 4 samochodów osobowych. Pożar został ugaszony prądem piany gaśniczej. Samochody zostały sprawdzone kamerą termowizyjną - w zdarzeniu nie wystąpiły osoby poszkodowane" - mówi Damian Górka.

Policja cały czas pracuje na miejscu wypadku, zabezpiecza ślady i przesłuchuje świadków. "Wstępne ustalenia wskazują, że to prawdopodobnie podpalenie" - mówi Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej we Wrocławiu. "Czynności policyjne prowadzone zarówno w jednej [bójki - przyp. red.] i drugiej sprawie nie wykluczają, że sprawy są ze sobą związane" - dodaje.

Według nieoficjalnych informacji, spalone auta nie należały do Polaków. Mieszkańcy podejrzewają, że mogło chodzić o akt zemsty za wcześniejsze pobicia. 

W sprawie podpalenia nikt nie został jeszcze zatrzymany, ale popołudniu policja zdradziła, że doszło do zatrzymania dwóch kolejnych mężczyzn, którzy mogą mieć związek z pobiciem. 21-latek został namierzony przez wrocławskich policjantów z komendy miejskiej w Katowicach, a 22-latek w Siechnicach. Obaj mężczyźni są obywatelami Gruzji. Funkcjonariusze zapewniają, że docierają do kolejnych świadków tego zdarzenia i planują kolejne zatrzymania. 

Przypominamy. Wczoraj policja zatrzymała dwóch 20-kilkulatków z Gruzji podejrzewanych o udział w pobiciu.  Ponadto policjanci ustalili cztery osoby pokrzywdzone w tej sprawie. Mieszańcy Siechnic już od wielu dni alarmowali, że są terroryzowani przez grupę młodych ludzi, zaczepiających na ulicy przechodniów. Doszło do kilku bójek. Apele do służb o ochronę nie dawały skutku. Dopiero po osobistej interwencji burmistrza Siechnic Łukasza Kropskiego, który zażądał pilnych działań, zatrzymano sprawców.

ZOBACZ TEŻ: Brutalna bójka koło Wrocławia

Burmistrz Siechnic Łukasz Kropski reaguje

Zapowiada też szereg kroków mających poprawić bezpieczeństwo w gminie - wzmocnienie patroli policji, zaangażowanie do pilnowania porządku także strażników miejskich, wykorzystanie monitoringu do przeciwdziałania przestępstwom i do ścigania ich sprawców.

Policja apeluje tymczasem o powstrzymanie się od samosądów. -Pozwólmy organom ścigania wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia. Apelujemy o spokój i zachowanie zgodnie z prawem - głosi komunikat rzecznika wrocławskiej komendy.

Zobacz więcej zdjęć na naszym Facebook'u, gdzie informujemy o bieżących wydarzeniach w regionie: 

Zdjęcia
Akt zemsty? Policja wstępnie ustaliła, że pożar samochodów w Siechnicach to podpalenie - 4
Akt zemsty? Policja wstępnie ustaliła, że pożar samochodów w Siechnicach to podpalenie - 5