Siatkarska misja niemożliwa. Lider przyjeżdża do Lubina

16 zwycięstw z rzędu. Taką passą od początku sezonu mogli się pochwalić jeszcze do zeszłego weekendu mistrzowie Polski. ZAKSĘ zatrzymała dopiero ósma w tabeli Resovia, która nie dość, że przez większą część rozgrywek broniła się przed spadkiem to jeszcze nie pozwoliła ugrać liderowi nawet seta.

Jeszcze dalej w tabeli jest Cuprum. Lubinianie zajmują 12 miejsce i dopiero w tym miesiącu zaczęli wygrywać mecze u siebie - z GKS Katowicem 3:1 i MKS Będzin 3:0.

Także historia nie stoi po stronie dolnośląskiej drużyny. Na 11 bezpośrednich spotkań w PlusLidze siatkarze Cuprum byli lepsi tylko dwukrotnie. W tym sezonie oba zespoły spotkały się w listopadzie ubiegłego roku. Lubinianie wyraźnie przegrali na wyjeździe w trzech setach do 16, 22 i 14. Gwiazdą tamtego spotkania był były siatkarz "Miedziowych", atakujący Łukasz Kaczmarek.