Siatkarze z Lubina bliżej utrzymania w PlusLidze

Piotr Pietraszek, inf. prasowa | Utworzono: 2024-03-19 06:45 | Zmodyfikowano: 2024-03-19 06:45
Siatkarze z Lubina bliżej utrzymania w PlusLidze  - zdjęcie ilustracyjne - fot. ks.cuprum.pl
zdjęcie ilustracyjne - fot. ks.cuprum.pl

Lepiej w mecz weszli siatkarze z Lubina. Już na początku seta asy serwisowe posłali Seweryn Lipiński (0:3) i Jake Hanes (1:5), a z czasem przewaga gości rosła (9:14). Po autowym ataku Hanesa Miedziowi stracili wprawdzie zbudowaną przewagę (22:22), ale Alex Berger szybko opanował sytuację, dając lubinianom piłkę setową (22:24). Premierową partię zakończył skuteczny atak Lipińskiego (23:25).

Alan Souza otworzył kolejną odsłonę atakiem w aut, za to Jake Hanes zapunktował blokiem (0:2). Drugi set przebiegał pod znakiem błędów w polu serwisowym, a nerwowa gra gospodarzy pozwalała budować przewagę drużynie z Lubina (7:11). Jednak błędy zaczęły pojawić się także po stronie gości i na tablicy wyników wkrótce pojawił się remis (16:16). Dwa punkty bezpośrednio z zagrywki dla AZS-u zdobył Kamil Szymendera (20:17). Ale dopiero gra na przewagi wyłoniła zwycięzcę drugiego seta. Po punktowym bloku Cezarego Sapińskiego olsztynianie wyrównali wynik meczu (27:25).

Sapiński rozpoczął trzecią partię od asa serwisowego (1:0). Potem długo gra toczyła się punkt za punkt. (10:10). Punkt bezpośrednio z zagrywki Hanesa i skończony atak Kwasowskiego pozwoliły odskoczyć przyjezdnym odskoczyć na trzy punkty (10:13). Końcówka należała jednak do akademików. Błąd Miedziowych dał olsztynianom piłkę setową (23:24), ale ponownie o zwycięstwie musiała zdecydować walka na przewagi, którą rozstrzygną Souza (26:24).

Czwarty set rozpoczął się od wyrównanej gry (10:10), ale po kolejnym asie serwisowym Hanesa na prowadzenie wyszła ekipa trenera Pawła Ruska (11:13). Atakujący KGHM Cuprum wywalczył także piłkę setową dla lubinian, a w ostatniej akcji gospodarze popełnili błąd dotknięcia siatki (21:25).

Tie-breaka otworzył Jake Hanes (0:1). Potem Kamil Kwasowski popisał się asem serwisowym i przewaga drużyny z Dolnego Śląska urosła do czterech oczek (3:7). Punktowy blok dał gościom z Lubina piłkę meczową (8:14), a przestrzelona zagrywka w ekipie AZS-u zakończyła rywalizację (10:15).

Wygrana w Olsztynie przybliża siatkarzy z Lubina do utrzymania w Plus Lidze. Drużyna Pawła Ruska na 4 spotkania przed końcem sezonu zasadniczego nadal zajmuje przedostatnią, 15 pozycję w tabeli, ale ma już 6 oczek przewagi nad ostatnią ekipą – Czarnymi Radom.

Indykpol AZS Olsztyn – KGHM Cuprum Lubin 2:3 (23:25, 27:25, 26:24; 21:25; 10:15)

AZS Olsztyn: Manuel Armoa, Szymon Jakubiszak, Cezary Sapiński, Alan Souza, Kamil Szymendera, Joshua Tuaniga - Jakub Ciunajtis (libero) - Karol Jankiewicz, Jakub Majchrzak, Kacper Sienkiewicz, Kuba Hawryluk (libero).

Cuprum Lubin: Alexander Berger, Danilo Gelinski, Jake Hanes, Kamil Kwasowski, Seweryn Lipiński, Paweł Pietraszko - Maksymilian Granieczny (libero) – Wojciech Ferens, Hubert Węgrzyn.

MVP meczu: Paweł Pietraszko (Cuprum).


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.