Wysoka porażka wrocławskich koszykarek pod Wawelem

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2015-03-14 21:36

Zwycięstwo wrocławskiego beniaminka w stolicy Małopolski byłoby nie lada sensacją. Krakowianki to aktualne mistrzynie Polski, a na dodatek w sezonie zasadniczym nie przegrały ani razu.

Niewielkie szanse Ślęzy na podjęcie wyrównanej walki z faworytem rozgrywek dodatkowo zmalały przed meczem, gdy okazało się, że w ekipie beniaminka zabraknie podstawowej rozgrywającej Pauliny Pawlak. Reprezentantkę Polski z udziału w tym spotkaniu wyeliminowała choroba.

Różnicę w poziomie gry obu drużyn widać było od samego początku. Już po kilku minutach Wisła prowadziła 12:2, a potem kontrolowała wynik przez całe spotkanie. Wrocławianki stać było momentami na wyrównaną grę, ale każda zdobycz punktowa przychodziła im z wielkim trudem.

Po pierwszej kwarcie Wisła prowadziła 26:17, a w drugiej powiększyła przewagę o kolejnych osiem punktów. Świetnie spisywała się Allie Quigley, która na półmetku rywalizacji miała już 18 oczek. Bardzo dobra gra krakowianek w obronie wymusiła mnóstwo niecelnych rzutów wrocławianek.

Po sześciu minutach drugiej połowy przewaga Wisły urosła do 20 punktów (49:29). Ślęza mimo ambitnej postawy nie była w stanie odwrócić losów rywalizacji. W ostatniej kwarcie wynik po stronie wrocławianek trzymała Agnieszka Śnieżek, która zdobyła osiem z 12 punktów całej drużyny.

Drugi mecz rywalizacji, która toczy się do dwóch zwycięstw, rozegrany zostanie w piątek (20 marca) w hali przy ulicy Chełmońskiego we Wrocławiu.

Wisła Kraków – Ślęza Wrocław 74:45 (26:17, 16:8, 13:8, 19:12)

Wisła: Quigley 20 , Lavender 17, Abdi 13, Petronyte 6, Żurowska-Cegielska 6, Ouvina 5 , Vandersloot 4, Skobel 3, Puter, Ziętara.

Ślęza: Śnieżek 12, Czarnecka 8, Głocka 8, Leciejewska 6, Player 6, Mistygacz 3,, Zuchora 2, Nwagbo, Rozwadowska, Stachnik.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.