Szybki Drabik i jego koledzy z kadry pokonani tylko przez aurę

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2017-08-19 20:01 | Zmodyfikowano: 2017-08-19 20:01

Rywalami polskich juniorów na torze w Krośnie byli Duńczycy, Niemcy i Łotysze. W momencie zakończenia zawodów nasz zespół (Drabik, Woryna, Smektała, Kubera i Karczmarz) miał 14 punktów i o 6 wyprzedzał najgroźniejszych rywali z Danii. Polacy mieli na koncie cztery zwycięstwa biegowe i jedno drugie miejsce.

Maksym Drabik w dwóch swoich startach popisał się świetnymi wyjściami spod taśmy i za każdym razem dowoził prowadzenie do mety. Drugie zwycięstwo junior Betardu Sparty odniósł w 5. wyścigu, rozgrywanym przy coraz mocniej padającym deszczu. Chwilę później sędzia Aleksander Latosiński zarządził przerwę. Po prawie półtaragodzinnym oczekiwaniu na poprawę pogody podjęto decyzję o przerwaniu turnieju. Aby zawody zostały zaliczone, żużlowcy musieli odjechać przynajmniej 10 biegów.

Nowa data finału DMEJ nie jest na razie znana. Termin rezerwowy (20 sierpnia) nie wchodzi w grę, gdyż na niedzielę w Krośnie także zapowiadane są opady deszczu.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.